Chuligani na górniczym szlaku

Portal gospodarka i ludzie  autor: TRz

Nie tylko z winy czynników atmosferycznych niszczeje znakowana
trasa po reliktach górnictwa kruszcowego w Kielcach. Przyczyniają się do tego także chuligani i wandale, uszkadzając tablice informacyjne, czy też nanosząc na nie różnorakie napisy. Urząd Miejski w Kielcach, sprawujący nadzór nad trasą musi z tego powodu wydatkować środki na naprawy i konserwacje.
Ścieżka geologiczno-kruszcowo-górnicza w Kielcach znajduje się na wschód od śródmieścia. Przebiega przez rezerwat przyrody Karczówka oraz zespół przyrodniczo-krajobrazowy Grabina-Dalnia.
W tym roku w czerwcu kolejny raz trzeba było wykonać na niej prace konserwacyjne. Naniesiono nowe znaki wytyczające przebieg ścieżki, pomalowano i zakonserwowano uszkodzone barierki przy czwartym stanowisku ścieżki na Karczówce. Prócz tego usunięto zakrzaczenia i tarninę z trasy ścieżki. Z tablic informacyjnych trzeba też było usunąć naklejki i niepotrzebne napisy, umieszczona tam przez nieznanych sprawców.
To jednak nie koniec prac zaplanowanych na ten rok.
- W tym roku zamierzamy przeprowadzić ponowne prace konserwacyjne przy tablicach informacyjnych i kierunkowych, tych które od czerwca zostały zdewastowane lub wymienić na nowe. Wymiana uzależniona będzie od możliwości przeznaczenia środków finansowych na ten cel. Planujemy też ponowną naprawę barierki przy czwartym stanowisku ścieżki, od której oderwany został boczny słupek podtrzymujący ją oraz dalsze przeprowadzanie prac związanych ze sprzątaniem. Nowe barierki przy szybie Barbara zamontowane zostały w ubiegłym roku, są one w dobrym stanie i obecnie nie m potrzeby ich wymiany - wylicza Agata Binkowska, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Środowiska Urzędu Miejskiego w Kielcach.
Ścieżka została oddana do użytku pod koniec września 2012 r. Liczy 2,8 km, prowadząc  m.in. obok pola górniczego Grabina Mała, koło Kapliczki Gwarków, przy kaplicy świętej Barbary czy też przy kamieniołomie na Grabinie.