Gospodarkom światowym potrzebne

autor: KAJ

będą surowce, w tym węgiel energetyczny i koksowy
 
W bieżącym roku światowa gospodarka zużyje ponad 8 mld ton węgla, a globalna produkcja tego surowca sięgnie najprawdopodobniej 8,8 mld ton. Tak prognozuje Międzynarodowa Agencja Energetyczna. Dwaj najwięksi producenci węgla, Chiny i Indie, odnotowali wysoki wzrost wydobycia tego surowca. Roczne zużycie węgla w Unii Europejskiej wzrosło do blisko 0,45 mld ton. Świat – jak widać – wcale nie odchodzi od węgla. Spoglądając na te dane, odnosi się wrażenie, że jest wręcz odwrotnie.
Dziś już nikt nie ma wątpliwości, że rozwój elektromobilności i odnawialnych źródeł energii spowoduje gwałtowny wzrost zużycia wielu surowców mineralnych. Eksperci z Komisji Europejskiej wyliczyli, że na potrzeby baterii do pojazdów elektrycznych i magazynowania energii zużyją do 2030 r. aż osiemnaście razy więcej litu i pięć razy więcej kobaltu niż obecnie. Do 2050 wskaźniki te mają wzrosnąć jeszcze trzykrotnie! Z kolei zapotrzebowanie na metale ziem rzadkich może wzrosnąć do 2050 r. aż dziesięciokrotnie!
Węgiel koksowy, bizmut, german, kobalt, fluoryt, metale ziem rzadkich, magnez, grafit naturalny, fosfor, krzem metaliczny, ind, wolfram i fosforyt – to właśnie te surowce odegrają kluczową rolę we wspomaganiu rozwijającej się gospodarki cyfrowej i nowej generacji przenośnych urządzeń elektronicznych.
Dlatego też tak istotną kwestią jest oszacowanie bazy zasobów surowcowych i jej rezerw. Jest to warunek prowadzenia prognoz dotyczących rozwoju górnictwa – wskazuje Państwowy Instytut Geologiczny.
W tym kontekście przeszkodami bywają najczęściej plany zagospodarowania przestrzennego gmin, własności gruntowe, a także rosnące wymagania dotyczące ochrony przyrody ożywionej i krajobrazu. Nie można jednak zapominać, że złoża kopalin są częścią środowiska przyrodniczego. Prawo ochrony środowiska nakłada więc obowiązek planowanego gospodarowania nimi oraz zapewnienia racjonalnej ich eksploatacji. W tym kontekście jedyną rozsądną perspektywą osiągnięcia tego celu jest prowadzenie tzw. zrównoważonego górnictwa i zrównoważonej gospodarki zasobami surowców mineralnych, a więc wykonywanie działalności wydobywczej zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju, a przy tym dbałość o stałe podnoszenie jakości życia człowieka i o walory przyrodnicze środowiska.
W ślad za rosnącym zapotrzebowaniem na surowce, a zwłaszcza węgiel, rośnie zapotrzebowanie na wdrażanie rozwiązań, które w większym stopniu wpływają na bezpieczeństwo pracowników kopalń zarówno głębinowych, jak i odkrywkowych. Tu z pomocą przychodzą placówki naukowo-badawcze. Instytut Techniki Górniczej KOMAG opracował aplikację do szacowania poziomu zapylenia w kopalni. Jej zastosowanie pozwala pozyskać wiedzę na temat sposobu rozprzestrzeniania się pyłu w wyrobisku kopalni. Dobiegł końca inny projekt, realizowany m.in. przez Polską Grupę Górniczą i Główny Instytut Górnictwa – Państwowy Instytut Badawczy. Związany jest z odmetanowaniem podziemnych wyrobisk. Zakłada wiercenie otworów kierunkowych nad eksploatowanymi pokładami węgla. Dzięki ich zastosowaniu można ograniczyć emisję metanu do wyrobisk i środowiska nawet o 30 proc. w porównaniu do stosowanych metod tradycyjnych! Wprowadzane są również nowoczesne technologie eksploatacji. W polskim przemyśle wydobywczym z roku na rok rośnie liczba stanowisk zrobotyzowanych. Jednak z głównych frontów robót nie da się całkowicie wycofać ludzi. Niepokój budzą zatem niedobory kadrowe trapiące górnictwo. Pomocne mogą być w tym względzie programy stypendialne realizowane przez PGG i JSW.
Najbliższe lata w branży węglowej będą charakteryzowały się jeszcze szybszym rozwojem nowoczesnych technologii. Ważne jest również to, że sektor górniczy z powodzeniem mierzy się z presją, zwłaszcza społeczną, na ograniczenie emisji, a co za tym idzie, na ograniczanie tzw. śladu węglowego. Wiele zakładów górniczych już inwestuje w energetykę odnawialną, stawiając panele fotowoltaiczne i ograniczając przy okazji koszty swej działalności.
Wreszcie kwestia inwestycji. Górnictwo zrównoważonego rozwoju nie może stać w miejscu. Plan techniczno-ekonomiczny Polskiej Grupy Górniczej przewiduje wydanie 2,5 mld zł na ten cel w bieżącym roku, a w ubiegłym roku wyniosły one prawie 1,2 mld zł. Strategia Grupy Kapitałowej Jastrzębskiej Spółki Węglowej na lata 2022-2030 przewiduje poniesienie nakładów inwestycyjnych w wysokości ok. 22,4 mld zł. W KGHM natomiast rzeczowe nakłady inwestycyjne mają osiągnąć w tym roku poziom 3,25 mld zł, a pozostałe nakłady – kolejne 2,13 mld zł. Analitycy podkreślają, że perspektywa dla węgla będzie dobra przez kolejnych kilka lat. „W związku z tym chcemy w roku 2024 na Międzynarodowe Targi EXPO KATOWICE przygotować ekspozycję takich maszyn i urządzeń dla przemysłu wydobywczego, których zastosowanie pozwoli uzyskać lepszą wydajność i efektywność, a tym samym rentowność produkcji węgla” – przekonuje prezes zarządu Iwona Gramatyka.