Nie tylko węgiel.

 Najlepsza polska kopalnia chce szukać nowych surowców

 
Jerzy Dudała
 
Perspektywicznym obszarem dla Bogdanki w kontekście dywersyfikacji przychodów jest rozwijanie inicjatyw związanych z poszukiwaniem nowych surowców, także tych krytycznych dla UE - podkreśla w rozmowie z portalem WNP.PL Kasjan Wyligała, prezes Lubelskiego Węgla Bogdanka.
Lubelski Węgiel Bogdanka prowadzi szeroko zakrojone analizy dotyczące weryfikacji atrakcyjności złóż w Polsce, szczególnie pod kątem surowców krytycznych dla Unii Europejskiej. 
Na poszukiwania surowców spółka planuje przeznaczyć około 50 mln zł.
- Na tej podstawie będziemy podejmować decyzje dotyczące wyboru lokalizacji, na których planujemy ubiegać się o koncesję na poszukiwanie i rozpoznanie złóż - zaznacza prezes LW Bogdanka Kasjan Wyligała. 
Jakie nadzieje wiąże Lubelski Węgiel Bogdanka z nadchodzącym przejęciem Bogdanki przez Skarb Państwa? 
Działania Skarbu Państwa z pewnością przyczynią się do podniesienia bezpieczeństwa energetycznego wschodniej części Polski. Bogdanka jest tu podstawowym ogniwem, dostarczającym węgiel energetyczny do kluczowych elektrowni.
Poza tym, przejęcie pozwoli na wzmocnienie pozycji naszej spółki na rynku. Patrząc całościowo na ten proces, Bogdanka liczy głównie na stabilizację sytuacji operacyjnej i inwestycyjnej, szczególnie w obliczu ambitnych, długoterminowych planów rozwoju.
I choć stale wzmacniamy naszą obecność na rynku węgla, inwestujemy w nowe wyrobiska, nowe korytarze, to będziemy rozwijać się równolegle w projektach energii odnawialnej. Dodatkowo, warto podkreślić, że przejęcie przez Skarb Państwa oznacza gwarancje zatrudnienia dla ponad 5 tysięcy pracowników Bogdanki, co jest ważnym elementem polityki społecznej dla regionu.
Bogdanka prowadzi szeroko zakrojone analizy dotyczące weryfikacji atrakcyjności złóż w Polsce
Wiadomo, że przyszłością Bogdanki ma być nie tylko węgiel, spółka ma być bowiem multisurowcowa. Czy można powiedzieć już coś więcej na temat zaangażowania się Bogdanki w inne surowce?
 Zgodnie z naszą strategią, prowadzimy szeroko zakrojone analizy dotyczące weryfikacji atrakcyjności złóż w Polsce, szczególnie tych surowców krytycznych dla UE. Realizujemy to poprzez pogłębione badania geologiczne we współpracy z ekspertami. Na tej podstawie będziemy podejmować decyzje dotyczące wyboru lokalizacji, na których planujemy ubiegać się o koncesję na poszukiwanie i rozpoznanie złóż.
Po fazie - jak zakładamy - udanych wierceń próbnych, podejmiemy finalne decyzje inwestycyjne w zakresie nowych projektów górniczych. Obecnie nie ujawniamy wyników analiz, ani lokalizacji ze względu na tajemnice handlowe. Proces transformacji naszej firmy będzie przebiegać ewolucyjnie.
To znaczy?
- Nakłady inwestycyjne i zyski z odnawialnych źródeł energii z czasem wzrosną na tyle, aby zapełnić lukę powstałą po 2049 roku. Nowa strategia pozwoli nam utrzymać aktualne miejsca pracy i uniknąć konieczności redukcji zatrudnienia.
Finansowo jesteśmy gotowi na rozpoczęcie poszukiwań surowców, planujemy przeznaczyć około 50 mln złotych na ten cel. Chcemy, aby Bogdanka w tym czasie mogła zdobywać kompetencje i wiedzę. Obecnie kończymy odbiory naszej pierwszej farmy fotowoltaicznej i planujemy rozpoczęcie dialogu technicznego dotyczącego budowy kolejnych kilkudziesięciu MW mocy w źródłach odnawialnych.
Jesteśmy przekonani, że konkretne efekty naszej strategii i kolejne otwierane farmy fotowoltaiczne będą widoczne już wkrótce. Niemniej jednak, przez następne kilkanaście lat węgiel nadal będzie stanowił kluczowy obszar naszej działalności, zapewniając bezpieczeństwo energetyczne Polaków.
Najbardziej perspektywicznym obszarem dla Bogdanki jest rozwijanie inicjatyw związanych z poszukiwaniem nowych surowców
Bogdanka z kopalni węgla kamiennego ma się stać większym koncernem, który będzie miał wiele "nóg biznesowych", co pozwoli zdywersyfikować przychody i pokryć lukę przychodową w latach 40., kiedy wydobycie węgla będzie spadało. Który z obszarów jest zatem najbardziej perspektywiczny dla spółki w tym zakresie?
 Najbardziej perspektywicznym obszarem dla spółki Bogdanka w kontekście dywersyfikacji przychodów jest rozwijanie inicjatyw związanych z poszukiwaniem nowych surowców, także tych krytycznych dla UE.
W naszych planach jest poszukiwanie złóż takich, jak m.in. sole potasowo-magnezowe, węgiel koksujący, bursztyn, fosforyty, metale ziem rzadkich, gips, złoto, ferrolity, molibden, wolfram, cynk, ołów i uran.
W miarę spadku wydobycia węgla w latach 40., branża OZE stanowi obiecujący kierunek rozwoju. Działania związane z produkcją komponentów dla odnawialnych źródeł energii, takie jak farmy fotowoltaiczne czy elektrownie wiatrowe, a także recykling baterii - także z samochodów elektrycznych - mogą znacząco zwiększyć przychody i zapewnić stabilność finansową spółki. Jednakże, równolegle należy nadal monitorować i rozwijać obecny core-business związany z węglem, aby zapewnić bezpieczeństwo energetyczne kraju w tym okresie przejściowym.
Czy Bogdanka będzie eksportować węgiel na Ukrainę? Ile surowca ma trafić na Ukrainę w 2023 roku?
- Bogdanka wielokrotnie realizowała już duże kontrakty dostaw węgla na Ukrainę. Dla przykładu, przed agresją rosyjską, wolumen sprzedaży Bogdanki węgla na Ukrainę w roku 2021 wynosił około pół miliona ton.
Jednak ze względu na priorytet rynku krajowego, dostawy węgla na Ukrainę zostały wstrzymane w drugim kwartale 2022 roku. Posiadamy zarówno wiedzę, jak i doświadczenie w zakresie ich wznowienia oraz potencjalnej realizacji.
W górnictwie każdego dnia trzeba się mierzyć z wyzwaniami geologicznymi i hydrogeologicznymi
Co jest obecnie największym problemem, jeśli chodzi o funkcjonowanie Lubelskiego Węgla Bogdanka?
 Bogdanka znajduje się obecnie w bardzo dobrej sytuacji finansowej oraz organizacyjnej. W pierwszym półroczu tego roku osiągnęliśmy zysk netto na poziomie 225,8 mln złotych, co jest jednym z najwyższych takich wyników w historii spółki.
Przygotowujemy - zgodnie z harmonogramem - kolejne ściany do eksploatacji, realizując w pełni naszą strategię opartą o miks 3-4 ścian. To zapewnia nam elastyczność zarządzania ruchem w kopalni i stanowi bufor bezpieczeństwa prac. Musimy jednak pamiętać, że w górnictwie każdego dnia mierzymy się z wyzwaniami geologicznymi i hydrogeologicznymi, co potwierdziły wydarzenia z bieżącego roku.
A jak ocenia pan relacje na linii zarząd spółki-załoga oraz związki zawodowe?
- Bardzo dobrze układają się relacje zarządu z załogą. Ostatnie porozumienia, związane z gwarancjami pracowniczymi po przejęciu przez Skarb Państwa, pozytywnie wpłynęły na i tak już bardzo dobrą, partnerską współpracę ze stroną społeczną.
Ile Bogdanka zamierza wydobyć węgla w całym 2023 roku?
- Zgodnie z wcześniej publikowanymi raportami, planujemy wydobycie na 2023 rok na poziomie 7 mln ton węgla.
Bogdanka wskazywała niedawno, że myśli również o potencjalnych akwizycjach. Czy są już jakieś firmy wytypowane, które wpisywałyby się w przyszłe funkcjonowanie LW Bogdanka?
- Na tym etapie nie ujawniamy takich informacji.
Jak przedstawiają się kwestie inwestycji Bogdanki w autoprodukcję energii elektrycznej?
Nasza pierwsza, pilotażowa farma fotowoltaiczna o mocy 3 MW jest już gotowa. Czekamy teraz na ostatnie odbiory. Pierwszy prąd, wykorzystywany na nasze własne potrzeby, powinien popłynąć z tej farmy w najbliższych tygodniach.
 
Rozmawiał: Jerzy Dudała