Niech Bóg nas chroni przed taką Wiosną

6 lutego 2019 Portal gospodarka i ludzie autor: MD

Robert Biedroń nie musi się znać na górnictwie i energetyce, ale widać ze osoby, które mu doradzają, są kompletnie oderwane od rzeczywistości – tak prezes Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej Janusz Olszowski komentuje program nowej partii Wiosna. Znalazły się w nim m.in. pomysły zlikwidowania kopalń do 2035 r. i tym samym odejścia od energetyki opartej na tym paliwie.


- Zapoznałem się z materiałami, które dotyczą górnictwa i węgla. Tezy, które są tam przedstawione nie są niczym nowym. Osoby, które przygotowały te materiały panu Biedroniowi, zaczerpnęły niektóre sformułowania wprost z opracowań znanych warszawskich think tanków, które zarabiają ogromne pieniądze na tym żeby od dłuższego już czasu prowadzić antywęglową i antygórniczą kampanię. Są one finansowane bezpośrednio z Brukseli. Znamy takie instytucje unijne, które przeznaczają dziesiątki milionów euro, co roku na takie cele. Z założenia mają być przedstawiane informacje niekoniecznie prawdziwe, ale przemawiające do tej części społeczeństwa, która nie zna się ani na węglu, ani na górnictwie, ani na energetyce – stwierdza szef GIPH.
Jego zdaniem program przedstawiony przez partię Wiosna opiera się ma kłamstwach.
- Po pierwsze słyszymy, że państwo od 1990 r. dopłaciło do górnictwa 230 mld zł. Po drugie węgiel to główna przyczyna smogu i to on jest źródłem całego zła. To niby przez smog rocznie w Polsce umiera 45 tys. osób, a koszty z nim związane to rocznie 150 mld zł. To są informacje kreowane tylko po to żeby stworzyć czarny PR dla górnictwa - mówi prezes Olszowski.
- Założeniem jest, że w przeciągu najbliższych 16 lat pozamykamy wszystkie kopalnie i elektrownie węglowe. Tym samym w 2035 r. pozostaniemy bez prądu, bo takie byłby efekty tego rodzaju decyzji. Faktycznie Polska stałaby się zieloną wyspą, ale bez przemysłu i prawdopodobnie bez społeczeństwa, które uciekłoby to krajów gdzie jest energia elektryczna – uważa szef Izby.
- Nie czytałem pozostałych założeń tego programu wyborczego ,ale jeśli one taż mają takie same oparcie, jak wątki poświęcone górnictwu, węglowi i energetyce, to mogę tylko powiedzieć, chroń nas Panie Boże przed taką Wiosną – podsumowuje prezes Olszowski.