Zemsta na właścicielu kopalni

Portal gospodarka i ludzie  autor: Tomasz Rzeczycki

Budując ośrodek rehabilitacyjny dla górników, zburzono pałac właściciela kopalni Guido
 
Pięćdziesiąt pięć lat temu, 5 kwietnia 1966 r., wysadzono w powietrze zrujnowany pałac rodziny Henckel von Donnersmarck w Reptach, w zachodniej części Tarnowskich Gór. Była to jedna z najbardziej kontrowersyjnych decyzji, obciążających Komitet Budowy Centralnych Obiektów Leczniczych dla Górniczej Służby Zdrowia.
Śląska arystokracja była podwójnie znienawidzona przez komunistów, bo była niepolska i obca klasowo. To, co po nich zostało, musiał zniknąć, bo nie pasowało do nowo pisanej historii Śląska - uważa dr Arkadiusz Kuzio-Podrucki, historyk, badacz dziejów śląskiej arystokracji.
Repty od lat znane są jako czołowy ośrodek rehabilitacyjny w kraju. Zbudowano go z myślą o przywracaniu sprawności górnikom, którzy ulegli wypadkom w kopalniach. Początkowo funkcjonował jako Górniczy Ośrodek Ozdrowieńczo-Rehabilitacyjny, później aż do transformacji ustrojowej jako Górnicze Centrum Rehabilitacji Leczniczej i Zawodowej. Inicjatorem jego powstania i długoletnim patronem był płk Jerzy Ziętek, wówczas zastępca przewodniczącego Wojewódzkiej Rady Narodowej w Katowicach, który przed drugą wojną światową mieszkał na terenie powiatu tarnogórskiego i znał park oraz pałac w Reptach.
Paradoksalnie, zburzony pałac w Reptach należał do rodziny, która miała wielkie zasługi dla rozwoju górnictwa węgla kamiennego na Górnym Śląsku. Jego twórcą był książę Guido Henckel von Donnersmarck (1830-1916), właściciel m.in. kopalń Guido w Zabrzu, Centrum w Bytomiu, Niemcy (późniejsza KWK Polska) w Świętochłowicach czy też Andaluzja w Piekarach Śląskich.
Pałac w Reptach został spalony w styczniu 1945 r., przypuszczalnie w czasie, gdy na ziemię tarnogórską wkraczała Armia Czerwona z ZSRR. Niekonserwowany niszczał kilkanaście lat. We wrześniu 1957 r. władze wojewódzkie w Katowicach podjęły decyzję o utworzeniu w Reptach ośrodka rehabilitacyjnego dla górników. Miesiąc później podjęto odgruzowanie i zabezpieczenie ruin pałacu. Z powodu skromnych środków początkowo ośrodek rehabilitacyjny umieszczono w dawnej masztalerni, znajdującej się na szczycie wzgórza kilkaset metrów od ruin pałacu. Otwarto go oficjalnie 17 grudnia 1960 r.
Potem zrezygnowano z odbudowy pałacu, lokując nowe obiekty kompleksu rehabilitacyjnego nieco na wschód od niego. Wniosek o rozbiórkę ruin pałacu Komitet Budowy Centralnych Obiektów Leczniczych dla Górniczej Służby Zdrowia złożył 14 lutego 1966 r. do władz powiatowych w Tarnowskich Górach. Nie czekając na odpowiedź, KBCOL zlecił wyburzenie Oddziałowi Robót Strzałowych w Katowicach Krakowskiego Przedsiębiorstwa Budownictwa Wodno-Inżynieryjnego Hydrobudowa-2. Datę wysadzenia w powietrze ruin wyznaczono na 5 kwietnia 1966 r. na godzinę dziewiątą. Materiał z gruzowiska wykorzystano do celów budowlanych. Półtora roku później podjęto decyzję o zburzeniu piwnic. Pozostałości pałacu usuwano do końca 1968 r.
W miejscu, gdzie stał płac, znajduje się obecnie trawnik. Niedaleko dawnego głównego wejścia do pałacu mieści się przystanek autobusowy Stare Tarnowice GCR. Na skraju zadrzewień parkowych, na zachód od ego miejsca, zachowały się nieliczne detale architektoniczne z pałacu. Natomiast wiszący w budynku portret księcia Guida Henckel von Donnersmarck, eksponowany jest w Muzeum w Tarnowskich Górach.