Modlili się i wspominali św. Kingę

autor: MD
 
 
W poniedziałek rano, 24 lipca, w kopalni soli Wieliczka na głębokości 101 m odbyło się nabożeństwo z okazji wspomnienia św. Kingi. Górnicy zebrali się, aby wspólnie modlić się do  swojej patronki i podziękować jej za pomyślność i prosić o dalszą opiekę. Ponadto w niedzielę, 23 lipca, zgodnie z tradycją pracownicy kopalni oraz członkowie orkiestry dętej odbyli pielgrzymkę do Starego Sącza, gdzie pochowana jest św. Kinga. 
Św. Kinga to obok św. Barabary najpopularniejsza patronka górników.  Jest ona najsilniej kojarzona z Wieliczką i z górnictwem soli. To właśnie w zabytkowej kopalni na głębokości 101 m jest kaplica pod jej wezwaniem, gdzie znajdują się jej relikwie.
Św. Kinga żyła w XIII w. i była córką węgierskiego króla Beli IV. Wyszła za mąż za księcia Bolesława Wstydliwego. Królewna poprosiła swojego ojca, aby jako wiano dał jej nie złoto i kosztowności, ale najbogatszą węgierską kopalnię. W ten sposób swojej nowej ojczyźnie chciała podarować sól. Niestety kopalnia była zbyt oddalona od Polski i jak głosi legenda, św. Kinga wyjeżdżając z Węgier, wrzuciła do szybu zaręczynowy pierścionek. Potem do Polski sprowadziła górników, którzy zaczęli w okolicach Krakowa szukać soli. W pierwszej wydobytej bryle znaleźli pierścionek św. Kingi. To dało początek wydobycia „białego złota” na terenie naszego kraju. Po śmierci męża założyła najsłynniejszy w Polsce klasztor klarysek w Starym Sączu, do którego później wstąpiła.
Św. Kinga została kanonizowana 16 czerwca 1999 r. przez Jana Pawła II.
Kaplica św. Kingi znajduje się na Trasie Turystycznej Kopalni Soli Wieliczka. Komora powstała w 1896 r., w miejscu wyeksploatowanej olbrzymiej bryły soli zielonej. Ma około 12 m wysokości, 18 m szerokości i 54 m długości. Dziś stanowi ona połączenie poziomu II wyższego im. Braci Markowskich z poziomem II niższym im. Adama Mickiewicza. Posadzkę wyrzeźbiono w jednolitej, solnej bryle, a sufit ozdabiają misternie wykonane z soli kryształowe żyrandole. 
Warto podkreślić, że nad wystrojem kaplicy pracowano przez niemal 70 lat, a ostatnie rzeźby, w tym pomnik świętego Jana Pawła II, powstały na przełomie XX i XXI wieku. Inicjatorami prac nad wystrojem podziemnej świątyni, a także głównymi ich wykonawcami, byli górnicy-rzeźbiarze na czele z braćmi Józefem i Tomaszem Markowskim oraz Antonim Wyrobkiem