autor: MOKR
na rekultywację terenów po kopalni. Która dzielnica wreszcie nabierze blasku
Na terenie byłej kopalni Kazimierz-Juliusz w Sosnowcu podpisano 29 września umowę z wykonawcą na realizację projektu rewitalizacyjnego. Aż 70 mln zł ze środków unijnych przeznaczone zostanie przede wszystkim na cele społeczne. Powstanie tu m.in. żłobek, przedszkole, inkubator przedsiębiorczości, wieża widokowa. Ale wszystko z zachowaniem górniczych tradycji tego miejsca.
Projekt ma być przykładem modelowej transformacji społeczno-gospodarczej. 29 września przedstawiciele miejskiej spółki Sosnowieckie Inwestycje oraz firmy Mostostal Zabrze podpisali wartą prawie 82 mln zł brutto umowę na wykonanie prac.
Od lat staramy się prowadzić sprawy regionu w ten sposób, żeby transformacja nie kojarzyła się tylko z zamykaniem czy likwidowaniem zakładów, ale także z czymś nowym, z przemianą. Dzisiaj mówimy o wielomilionowym projekcie dofinansowanym środkami Unii Europejskiej. Chodzi o 70 milionów zł środków unijnych, do tego jest jeszcze wkład własny Sosnowca. Latami dochodziliśmy do tego, żeby móc dzisiaj podpisać tę umowę. Cieszę się, że możemy to wreszcie zrobić i że ta blizna na mapie Sosnowca w końcu się zagoi. Przywrócimy teren mieszkańcom, gdyż jest to inwestycja przede wszystkim dla nich – podkreślał Wojciech Saługa, marszałek województwa śląskiego. - Mam nadzieję, że za dwadzieścia miesięcy nacieszymy oczy widokiem przemiany tego miejsca - dodał.
Według projektu w kompleksie BHP, składającym się z cechowni, łaźni, lampowni oraz części biurowej, zaplanowano: inkubator przedsiębiorczości, centrum aktywności społeczno-zawodowej, centrum kształcenia zawodowego i ustawicznego, przedszkole oraz żłobek wraz z placem zabaw. Istniejąca wieża szybu Kazimierz I ma zostać przekształcona w wieżę widokową. Zagospodarowany zostanie także teren wokół kopalni, gdzie powstanie strefa komunikacyjna, parkingi i mała architektura. W ten sposób Kazimierz Górniczy, jedna z peryferyjnych dzielnic Sosnowca ma zyskać drugie życie.
Jesteśmy w kluczowym momencie, dochodzimy do finału procesu, który rozpoczął się od Spółki Restrukturyzacji Kopalń, czyli donatora terenów. Ten finał nie byłby widoczny, gdyby nie najważniejsi interesariusze tego procesu. Dziękuję władzom samorządowym Sosnowca za determinację w realizacji projektu oraz marszałkowi województwa, gdyż to właśnie środki ze sprawiedliwej transformacji pozwalają nam go realizować - mówił z kolei Jarosław Wieszołek, prezes Spółki Restrukturyzacji Kopalń. - SRK stało się pomostem pomiędzy górniczą przeszłością a przyszłością regionu – zwrócił uwagę.
Celem projektu jest kompleksowa rewitalizacja zarówno społeczna, jak i technologiczna przestrzeni po kopalni Kazimierz-Juliusz. Ma być to impulsem do rozwoju dla dzielnicy, ale także być świadectwem przywiązania do górniczej historii i tradycji tej części miasta.
W tym miejscu pamięć o górnictwie będzie przypominana, bo ta ziemia wyrosła właśnie z górnictwa - mówił Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca. - Ten projekt został bardzo dobrze przygotowany, dziękuję wszystkim moim współpracownikom w Urzędzie Miejskim, każdemu, kto chociaż troszkę przyłożył się do tego projektu.
Rok temu SRK oraz sosnowiecki samorządu podpisali list intencyjny dotyczący przekazania samorządowi kolejnych ok. 40 ha terenu po KWK Kazimierz-Juliusz.
KWK Kazimierz-Juliusz w Sosnowcu była ostatnią czynną kopalnią w Zagłębiu Dąbrowskim. W 2015 r. teren kopalni przejęła SRK, a w 2020 r. przekazała miastu jego część z niewyburzonymi jeszcze budynkami.