Osiem godzin z Antracytem

Portal gospodarka i ludzie  autor: Tomasz Rzeczycki

Tylko w niedzielę, 18 września 2020 r., wyjedzie na tory muzealny pociąg specjalny Antracyt.

1602666233 pociagklodzko

Będzie nim można odbyć podróż na nieco okrężnej trasie z Jaworzyny Śląskiej przez dawne zagłębie wałbrzyskie i noworudzkie do Kłodzka. Przedsięwzięcie zapowiadane jest jako okazja umożliwiająca dojazd do obiektów zaliczonych do Dolnośląskiego Szlaku Zabytków, w tym do Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia w Wałbrzychu czy do Muzeum Górnictwa i Sportów Motorowych w Wieży Nadszybowej Teresa w Nowej Rudzie.
Skład będzie kursować tak, jak pociąg pospieszny, czyli zatrzymywać się na wybranych przystankach kolejowych. Wyruszyć ma z Jaworzyny Śląskiej o godz. 8.33. Kolejne postoje zaplanowano na stacjach Wałbrzych Główny, Jedlina-Zdrój, Głuszyca i Nowa Ruda, a przyjazd do stacji Kłodzko Główne ma nastąpić o godz. 11.16. W drogę powrotną Antracyt wyruszy o godz. 14.10, zaplanowany przyjazd do Jaworzyny Śląskiej przewidziano na godz. 16.36.
Stosunkowo długi czas jazdy wynika z tego, że skład prowadzony ma być lokomotywę parową TKt48-18. Będzie ona ciągnąć przedwojenne wagony pasażerskie, pamiętające czasy II Rzeczpospolitej. Istnieje możliwość rezerwacji miejsc, a w miarę wolnych przewidziana będzie sprzedaż biletów w pociągu. Ceny nie są małe - najtańszy bilet normalny np. z Głuszycy do Nowej Rudy kosztuje aż 30 zł, a na całą trasę w jedną stronę 110 zł.
Atrakcją dla osób nieznających tych okolic będzie przejazd Antracytem przez najdłuższy w Polsce tunel kolejowy pod Małym Wołowcem, między Wałbrzychem a Jedliną-Zdrojem. "Antracyt to już nie tylko pociąg typowo górniczy, ale i kulturalny – oprócz zdobyczy techniki, będziecie mogli obcować też z pięknem sztuki i przyrody" - zapowiadają organizatorzy przejazdu.
Warto też zauważyć, że nie przewidziano postoju na przystanku Nowa Ruda Przedmieście, usytuowanym tuż obok udostępnionej do zwiedzania kopalni węgla, czyli fragmentu zachowanych wyrobisk Pola Piast KWK Nowa Ruda.
Widokowa trasa kolejowa z Wałbrzycha do Kłodzka nieraz bywa wykorzystywana do organizacji okazjonalnych przejażdżek pociągami. Często nadawane są im górnicze nazwy. Przykładowo pod koniec sierpnia 2013 r. trasą tą kursował okazjonalny pociąg Kilof.