się Barbara Piontek, która przewodniczy obecnie Radzie Nadzorczej Polskiej Grupy Górniczej. Poza tym prawdopodobnie w konkursie startują również Piotr Sokal oraz Maciej Balicki i Sławomir Papiernik.
Niebawem Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW) będzie miała nowego prezesa. W piątek 29 stycznia minął termin przyjmowania zgłoszeń w konkursie, który ma wyłonić następcę odwołanego 18 stycznia Włodzimierza Hereźniaka. Rozmowy kwalifikacyjne z kandydatami zaplanowano na 5 lutego. Jak nieoficjalnie dowiedział się portal WNP.PL, o fotel prezesa JSW ubiega się czterech kandydatów.
Jastrzębska Spółka Węglowa specjalizuje się w produkcji węgla koksowego, potrzebnego do produkcji stali. W ubiegłym roku w spółkę mocno uderzyła pandemia koronawirusa, która spowodowała zaprzestanie produkcji między innymi przez huty oraz branżę automotive.
Ożywienie rynku powinno obecnie być sprzymierzeńcem JSW.
Jak nieoficjalnie dowiedział się portal WNP.PL prawdopodobnie w konkursie uczestniczy i o stanowisko prezesa zarządu JSW ubiega się Barbara Piontek, która przewodniczy obecnie Radzie Nadzorczej Polskiej Grupy Górniczej.
Poza tym prawdopodobnie w konkursie startują również Piotr Sokal oraz Maciej Balicki i Sławomir Papiernik. Zgłoszeń miało wpłynąć pięć, ale jedno z nich miało zostać odrzucone z uwagi na niespełnienie wymogów formalnych.
Najpoważniejszą kandydatką na objęcie funkcji prezesa JSW wydaje się być Barbara Piontek - zaznacza w rozmowie z portalem WNP.PL jeden z polityków Prawa i Sprawiedliwości. - Niezależnie od tego, kto ostatecznie zostanie prezesem Jastrzębskiej Spółki Węglowej, będzie musiał wyjść naprzeciw wyzwaniom, jakie stoją przed tą spółką - dodaje.
Przypomnijmy, że Rada Nadzorcza Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) odwołała 18 stycznia Włodzimierza Hereźniaka z funkcji prezesa spółki. Włodzimierz Hereźniak funkcję prezesa zarządu JSW pełnił od 13 lipca 2019 roku. Zastąpił na tym stanowisku Daniela Ozona. Już przed laty Hereźniak kierował JSW przez ponad pół roku, na przełomie lat 2006 i 2007. Rada Nadzorcza JSW nie podała przyczyn odwołania Włodzimierza Hereźniaka ze stanowiska.
Obowiązki prezesa JSW sprawuje obecnie Artur Dyczko, który jest też wiceprezesem JSW ds. technicznych i operacyjnych. Z tego, co się zdołaliśmy dowiedzieć nieoficjalnie, to Artur Dyczko prawdopodobnie nie złożył dokumentów w konkursie na prezesa Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Poobijani przez pandemię
Jastrzębska Spółka Węglowa specjalizuje się w produkcji węgla koksowego, potrzebnego do produkcji stali. W roku 2020 udział węgla koksowego w całości produkcji wzrósł z 71 proc. do blisko 80 proc. W 2020 roku kopalnie JSW wyprodukowały ok. 14,4 mln ton węgla, wobec 14,8 mln ton rok wcześniej.
Na ubiegłoroczne wyniki Grupy JSW, która od stycznia do września 2020 roku miała blisko 1,1 mld zł straty, wpłynęło - jak oceniali przedstawiciele spółki prezentując jej wyniki w trzech kwartałach roku - gwałtowne zahamowanie aktywności gospodarczej w efekcie pandemii koronawirusa, osłabienie popytu i spadek produkcji stali oraz zmniejszenie zapotrzebowania na surowce do jej wytwarzania.
W ciągu dziewięciu miesięcy 2020 roku Grupa JSW odnotowała 1 mld 88,6 mln zł straty netto wobec 704,4 mln zł zysku rok wcześniej. Przychody Grupy JSW ze sprzedaży spadły w trzech kwartałach o 24,5 proc.
Spadek przychodów był efektem kryzysu związanego z pandemią koronawirusa, która spowodowała zmniejszenie popytu na węgiel koksowy i koks oraz wpłynęła na spadek cen tych surowców. Pandemia koronawirusa wiosną 2020 roku przełożyła się na zatrzymanie przeważającej części przemysłu, w tym podmiotów z branży hutniczej czy branży automotive, co mocno uderzyło w JSW.