Z tej okazji Prezydent Miasta Siemianowice Śląskie, Przewodniczący Rady Miasta a także Bractwo Gwarków jako gospodarze i organizatorzy uroczystości rocznicowych zaprosili swoich członków oraz gości na spotkanie poświęcone osobie Jana Mitręgi. Zapraszamy do naszej galerii.

Budowniczy – ojciec polskiego górnictwa wyróżniony odznaką Zasłużony Górnik PRL, Srebrnym Krzyżem Zasługi, Złotym Krzyżem Zasługi, Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski, Orderem Sztandaru Pracy I klasy dwukrotnie, Orderem Budowniczych Polski Ludowej, za wkład w dobrosąsiedzką współpracę pomiędzy Czechosłowacją a Polską Republiką Ludową w czasie, gdy sprawował obowiązki ambasadora PRL u naszych południowych sąsiadów otrzymał wysokie odznaczenie ówczesnych władz Czechosłowacji – Order Lwa Białego. Wielu uważa, że pracę w dyplomacji, którą otrzymał należy uważać nie jako awans a raczej banicję, na którą został Mitręga skazany za nazbyt odważne krytyczne uwagi w stosunku do zwierzchników.

Minęły lata kiedy to przywiązywaliśmy wagę do odznaczeń, wyróżnień dyplomów, nic dziwnego, dziś górnicy przywiązują dzień po dniu zerwane nitki początku i końca miesiąca, po to by móc jakoś dotrwać z rodziną do kolejnej wypłaty, prosząc opatrzność oto by tylko nie była wypłacana w ratach.

Tak naprawdę to każdy z nas górników zarówno tych aktywnych zawodowo jak tych co to już jakiś czas przebywają na zasłużonej emeryturze odnosi wrażenie, że wspólnie uczestniczymy od jakiegoś czasu w niekończącym się pogrzebie, tym milej jest wspominać czasy kiedy to górnicy uczestniczyli w narodzinach nowo powstających zakładów wydobywczych.

Gości uroczystego spotkania poświęconego pamięci Jana Mitręgi w „Siemianowickim Centrum Kultury Park Tradycji” powitała II Zastępca Prezydenta Miasta dr Anna Zasada - Chorab.

Całość uroczystości prowadził rzecznik prasowy Urzędu Miasta Siemianowice pan Piotr Kochanek. Obchody setnej rocznicy urodzin Jana Mitręgi w dniu 20 kwietnia zbiegły się z promocją nowo wydanej książki zatytułowanej „Gwarek Jan Mitręga”. Autorami tejże pracy zbiorowej są prof. dr hab. inż. Bronisław Barchański z AGH Kraków, prof. dr hab. Marian Mitręga, dr Jacek Korski, mgr inż. F. Wszołek, mgr inż. J. Kulisz, dr inż. Gerhard Fabian.

Autorzy publikacji podczas swoich wystąpień, przedstawiali bohatera książki jako niezwykle odważnego, wyczulonego na krzywdę ludzką człowieka, a przy tym podkreślano jego niesamowitą wiedzę w zakresie górnictwa. Można powiedzieć, że Mitręga był pionierem w zakresie nowatorskich rozwiązań w przemyśle wydobywczym, co podkreślali zarówno autorzy publikacji, jak też wielu ludzi nauki a także świata polityki, obecni na spotkaniu.

Gościem, który w szczególnie ciekawy sposób przedstawił osobę Jana Mitręgi był jego serdeczny przyjaciel mgr inż. Franciszek Wszołek - dziś 95 letni starszy pan cieszący się niespotykaną energią, były Minister i V-ce Minister Górnictwa i Energetyki, wspominał z niesamowitą precyzją o szczegółach pracy Jana Mitręgi jako ministra. W zabawny sposób przedstawiał walkę o pieniądze potrzebne do wdrożenia nowych pomysłów, projektów, budowy nowych kopalń czy elektrowni.

O swoim ojcu opowiadał także prof. Marian Mitręga, wspominał jak bardzo było mu brak ojca, był czas kiedy marzył by mieć go tylko dla siebie, a rzadko bywało by mógł z nim pobyć jeden dzień w tygodniu, a i to były tylko krótkie chwile.

O Janie Mitrędze wypowiadał się także Minister Jerzy Markowski. Podkreślał w swojej wypowiedzi, że był on przede wszystkim bardzo odważny, i co bardzo ważne był fachowcem, znał się na swojej robocie.

Wśród gości zaproszonych znaleźli się między innymi: specjalista w dziedzinie górnictwa prof. dr hab. inż. Mirosław Chudek (Politechnika Śląska Gliwice), prof. dr hab. inż. Wacław Trutwin - członek Polskiej Akademii Nauk, prof. dr hab. inż. Stanisław Prusek Naczelny Dyrektor Głównego Instytutu Górnictwa w Katowicach, prof. dr hab. inż. Wiesław Blaschke, dr Maksymilian Klank, a także mgr inż. Jan Suchorończak – były szef gabinetu Ministra Górnictwa i Energetyki Jana Mitręgi.

Na spotkaniu obecni byli bliscy z rodziny Jana Mitręgi. Obowiązki gospodarza pełnił Vice Prezes Bractwa Gwarków Jerzy Mańka oraz członek zarządu Mirosław Skibski. Nie zabrakło także akcentów Knurowa w osobie kustosza Izby Tradycji Górnictwa Bogusława Szyguły.

W części artystycznej spotkania wystąpiły dwie młode siemianowickie artystki – Sandra Kulik oraz Urszula Kozielska. Mini recital w ich wykonaniu był pięknym zwieńczeniem jubileuszowego spotkania.

W kuluarowych rozmowach przy lampce szampana nie mogło zabraknąć tematów związanych z osobą, której poświęcone było czwartkowe spotkanie. W wielu dyskusjach wracano pamięcią do czasów, kiedy to górnictwem zarządzali Ślązacy z sercem i wiedzą, którą ofiarowali ziemi z której się wywodzili. Czy dziś ktoś potrafi to zrozumieć, jak bardzo jest żal czasów kiedy wszystko się rodziło;

 

Snadnoć lepiej chyba uczestniczyć w chrzcinach aniżeli w stypie. Niewątpliwie ojcem chrzestnym naszego górnictwa był Jan Mitręga. Jak bardzo jest żywa pamięć o tym człowieku pokazali górnicy podczas czwartkowego spotkania w Siemianowicach. Górnicy a tak naprawdę Ślązacy to chyba jedyna nacja w Polsce, która potrafi stanąć ponad podziałami politycznymi, z godnością uczestniczyć w jubileuszowych uroczystościach, dziękować za to, że był taki ktoś kto budował nasz śląski - polski potencjał przemysłowy, nie pytając przy tym i nie wypominając nikomu komunistycznych powiązań.

Dla ludzi z pióropuszami na czako ważny jest ludzki charakter, bo tam na dole tylko to się liczy. Polityką nie „nafedrujesz” ani też dzięki politycznym wywodom nie uratujesz kamrata, którego trzeba wyszarpać pazurami z zawału – tam liczy się charakter i tylko to jest dla nas ważne.

Dobrze, że mimo wszystko zostało w nas jeszcze ździebko śląskości, akuratności, tego zwykłego szacunku dla drugiego człowieka, tego uczyły nas nasze starki, staroszki, katejmus – tego w końcu uczyło nas codzienne zmaganie się z naturą.

Żołnierze świętej Barbary, dla nich każda szychta to kolejna bitwa, którą trzeba wygrać, bo przegrana znaczyć może tylko jedno... Mitręga dbał o ludzi, doskonale potrafił ocenić granice ludzkiego wysiłku. W pamięci wielu ludzi pozostanie nie tylko jako Minister, specjalista, któremu przyszło żyć w trudnych czasach. W opinii wielu ludzi – Jan Mitręga to był po prostu dobry człowiek. Jest powiedziane, że umiera ten o kim nikt nie pamięta, więc Jan Mitręga nie umarł, żyje w naszej pamięci, a obowiązkiem naszym jest aby to czego dokonał przekazywać młodym, dzieciom, wnukom, młodzieży. Bo tak tu dycko było.

Warto na koniec przytoczyć cytat Prezydenta Miasta Siemianowice Śląskie Rafała Piech, który w słowie wstępu do książki „Gwarek Jan Mitręga” napisał tak: „(...) W czasach, kiedy stwierdzamy upadek autorytetów, kiedy wiatry historii zmiatają z cokołów jednych bohaterów, by zastąpić ich innymi – czcimy 100 rocznicę urodzin postaci, której apogeum zawodowej i politycznej aktywności przypadło na okres poddany mocnej weryfikacji (…)”.