Jeżeli chodzi o sprawy kadrowe, to
trzeba będzie poczekać na pierwsze decyzje wicepremiera i szefa Ministerstwa Aktywów Państwowych Jacka Sasina. Spuentuję to tutaj może mało oryginalnie, że przecież nikt górnikom łopat z rąk wyrywał nie będzie. Gorzej, że na horyzoncie jawi się możliwość dalszej restrukturyzacji w postaci zamykania niektórych zakładów wydobywczych - zaznacza w rozmowie z portalem WNP.PL Wacław Czerkawski, przewodniczący Rady OPZZ województwa śląskiego.