Jeszcze w latach trzydziestych, a i czterdziestych też,
skazani będziemy na istotny udział węgla w produkcji energii elektrycznej. Taka jest bowiem nasza energetyka z przeszłości i z nowych inwestycji. Nie zmieni tego energetyka źródeł odnawialnych, w tym rozproszonych. Dla rozwoju OZE nie ma rozsądnej alternatywy ubezpieczenia dla ich niestabilnej pracy - zaznacza w rozmowie z portalem WNP.PL Herbert Gabryś, niezależny ekspert, były podsekretarz stanu w Ministerstwie Przemysłu i Handlu.