Wzbogacanie węgla

Autor: JD
 
Instalacja do granulowania  drobnych ziaren węgla w niespełna pół
roku powstała w kopalni Bolesław Śmiały należącej do Polskiej Grupy Górniczej (PGG). Wydobywany urobek stanowi mieszaninę węgla i skały płonnej, towarzyszącej pokładom węgla. Tak zanieczyszczony węgiel nie nadaje się wprost do celów energetycznych, stąd poddawany jest procesom przeróbczym - wzbogacaniu. Podczas tych procesów następuje tzw. odkamienianie węgla, czego efektem jest koncentrat węglowy oraz skała płonna, traktowana jako odpad.
W 2019 roku zapadła decyzja o budowie własnej instalacji do granulowania w kopalni Bolesław Śmiały.
Cały system nadzorujący i sterujący pracą wszystkich maszyn i urządzeń, wykorzystuje monitoring i technikę komputerową.
Żeby uzyskać produkt nadający się do sprzedaży, należy wręcz z aptekarską precyzją sterować procesem granulowania - dodając środek przyspieszający proces w postaci specjalistycznego wapna.
Należy najpierw wspomnieć, że proces wzbogacania węgla prowadzony jest w ośrodku wodnym, a wytworzone produkty rozdziału podlegają następnie procesom odwadniania.
W  efekcie tych procesów powstają drobne ziarna węglowe, stanowiąc balast w  obiegu wodno-mułowym. Odwodnione w  prasach ciśnieniowych drobne, niskokaloryczne ziarna węglowe zawierają jeszcze nadmierną ilość wody.
Powstały produkt w takiej postaci nie może być kierowany do sprzedaży, więc jest produktem ubocznym, w dodatku dość kłopotliwym. Ponadto produkt ten zawiera znaczne ilości substancji gliniastych oraz ilastych, które utrudniają jego zagospodarowanie.
Od kilku lat kopalnia poddaje ten produkt procesowi granulowania w instalacji firmy zewnętrznej. Jednakże z uwagi na koszty transportu oraz problemy z  tym związane jest to kapitałochłonne i kłopotliwe.
Lepiej mieć własną instalację
Jak wskazano w magazynie Polskiej Grupy Górniczej, w ubiegłym roku zapadła decyzja o budowie własnej instalacji do granulowania. Zadecydowały o tym względy ekonomiczne i ekologiczne. Podjęto współpracę z profesorem Jerzym Korolem z  Głównego Instytutu Górnictwa (GIG).
Zdzisław Klimek, główny inżynier Przeróbki Mechanicznej kopalni Bolesław Śmiały, zaznacza, że przeprowadzono w niej szereg testów i prób granulowania na skalę przemysłową produktu, który wydzielany jest bezpośrednio z obiegu wodno-mułowego.
Równolegle wybrana w drodze przetargu firma podjęła się realizacji inwestycji obejmującej prace ziemne, wykonanie i zabudowę konstrukcji wraz z  urządzeniami, budowę niezbędnych instalacji elektrycznych i wodociągowych oraz budowę obiektu, w którym stoi maszyna do granulowania.
Urządzenie do granulowania dostarczyła firma wyspecjalizowana w produkcji tego typu maszyn. Jak wskazano w magazynie PGG, ta skomplikowana instalacja pełna 6000 czujników obsługiwana jest przez jednego pracownika.
Cały system nadzorujący i sterujący pracą wszystkich maszyn i urządzeń, wykorzystuje monitoring i technikę komputerową. Żeby uzyskać produkt nadający się do sprzedaży, należy wręcz z  aptekarską precyzją sterować procesem granulowania - dodając środek przyspieszający proces w  postaci specjalistycznego wapna.
Stąd też obok maszyny granulującej wybudowano dwa zbiorniki na wapno, natomiast system sam dobiera odpowiednie w  danym momencie proporcje, zachowując zadane parametry gotowego produktu.
Jak zaznacza inż. Zdzisław Klimek, wydajność maszyny to 40 ton granulatu na godzinę, natomiast docelowo ma wynieść 500-600 ton na dobę.
Projekt realizowany w Polskiej Grupie Górniczej przez kopalnię Bolesław Śmiały, poprzez zastosowanie odpowiednich procesów wzbogacania, przyczyni się do wprowadzenia do krajowego bilansu paliwowego istniejących w tej kopalni depozytów niesprzedawalnych produktów węglowych oraz tych pochodzących z bieżącej produkcji.
Z myślą o ochronie środowiska
Działamy ekonomicznie i proekologicznie, gdyż to, co można było zakwalifikować jako balast powstający podczas procesu wzbogacania węgla, teraz staje się pełnowartościowym produktem handlowym, a  dzięki spełnianiu rygorystycznych norm ekologicznych i technicznych przyczynia się do ochrony środowiska naturalnego - zaznacza Grzegorz Conrad, dyrektor kopalni, kierownik Ruchu Zakładu Górniczego Bolesław Śmiały, cytowany w magazynie PGG. - Zwłaszcza teraz, kiedy tyle się mówi o dobrej jakości węgla i  o  tym, aby wzbogacać nasz produkt, a nie sprzedawać w postaci surowej - niewzbogaconej, taka instalacja jest inwestycją ze wszech miar potrzebną - dodaje.
Zaznacza przy tym, że pierwszym założeniem było, żeby w stu procentach wykorzystać wszystko z  bieżącej produkcji. A ponieważ apetyt rośnie w miarę jedzenia, postanowiono także wykorzystać produkt odłożony na terenie kopalni. Dzięki temu szybciej zniknie on z terenów, na których jest składowany.
Kopalnia Bolesław Śmiały - znajdująca się w strukturach Polskiej Grupy Górniczej - jest zakładem wydobywającym dobowo około 6.000 - 7.000 ton węgla, realizującym swoje zadania produkcyjne w obszarze górniczym Łaziska II o powierzchni 74,35 km2. Aktualna eksploatacja odbywa się w złożu Łaziska obejmującym 29,65 km2 na obszarze miast Orzesze, Mikołów i Łaziska Górne oraz gminy Ornontowice.
Uzyskiwane przez kopalnię wskaźniki techniczno-ekonomiczne plasują kopalnię w ścisłej czołówce kopalń węgla kamiennego w Polsce.  Pod względem zatrudnienia Bolesław Śmiały jest najmniejszą kopalnią PGG. Obecnie kopalnia zatrudnia ok. 1400 pracowników.
Polska Grupa Górnicza powstała w 2016 r. z połączenia aktywów wchodzących wcześniej w skład Kompanii Węglowej, a później także Katowickiego Holdingu Węglowego. PGG jest naszą największą spółką węglową, zatrudniającą około 40 tys. osób. PGG zaopatruje w węgiel energetyczny przede wszystkim rynek krajowy, w tym energetykę zawodową.