cieplarnianych szybko zwiększają moce węglowe
Autor: JD
Indie i Chiny mocno broniły przyszłości węgla kamiennego na ubiegłorocznym szczycie klimatycznym w Glasgow. Powód jest prosty: żaden kraj na świecie nie zwiększył mocy elektrowni węglowych w ciągu ostatniej dekady tak, jak ci dwaj główni emitenci gazów cieplarnianych.
Chiny i Indie wydobywają obecnie łącznie 14 mln ton dziennie węgla.
Węgiel nie tylko pozostaje kluczowy dla ich obecnych potrzeb energetycznych, ale będzie odgrywał ważną rolę w nadchodzących dziesięcioleciach.
Dzieje się tak pomimo że dwaj azjatyccy giganci inwestują ogromne środki w źródła odnawialne.
Według Global Energy Monitor elektrownie węglowe w Chinach zanotowały wzrost produkcji po raz pierwszy od 2015 roku. Rząd Indii prognozuje, że moc elektrowni węglowych wzrośnie w tym kraju do 267 gigawatów do 2030 roku z 208 gigawatów obecnie.
Oczekuje się, że nowe elektrownie węglowe będą działać w tych krajach przez co najmniej 30 lat, utrwalając znaczącą rolę węgla w globalnym miksie energetycznym poza połowę obecnego stulecia.
Jak wskazuje Wyższy Urząd Górniczy (WUG) w swoim przeglądzie wydarzeń mających miejsce w przemyśle wydobywczym, kopalnie w Chinach i Indiach zwiększały produkcję w ostatnich miesiącach, żeby złagodzić załamanie dostaw, które spowodowało powszechne niedobory energii oraz ograniczenie działalności przemysłowej.
Chińskie przedsiębiorstwa górnicze osiągnęły już rządowy cel zwiększenia produkcji do 12 mln ton dziennie, podczas gdy dzienna produkcja w Indiach jest bliska 2 mln ton.
- Odcięcia dostaw prądu, jakie miały miejsce od połowy do końca września 2021 roku, pokazują, że wciąż nie jesteśmy wystarczająco przygotowani na odparcie kryzysu energetycznego - powiedział Yang Weimin, doradca rządu Chin. Wskazał przy tym, że potrzebne są dodatkowe środki finansowe, aby elektrownie węglowe mogły zostać wykorzystane do uzupełnienia energii pozyskiwanej z odnawialnych źródeł energii.
Węgiel niezwykle istotny
Udział węgla w światowej produkcji energii elektrycznej zmalał w 2020 roku do poziomu 34 proc., najmniejszego od ponad dwóch dekad, ale nadal pozostaje on największym źródłem energii. W Chinach węgiel odpowiadał za około 62 proc. produkcji energii elektrycznej w 2020 roku.
Prezydent Xi Jinping wyznaczył cel, zgodnie z którym szczyt zużycia tego paliwa ma nastąpić w 2025 roku. Źródła energii z paliw niekopalnych mają przekroczyć 80 proc. całkowitego miksu energetycznego do 2060 roku.
Natomiast dla Indii węgiel jest jeszcze ważniejszy, odpowiada bowiem za 72 proc. produkcji energii elektrycznej. Paliwo to nadal będzie stanowić 21 proc. indyjskiego miksu energetycznego do 2050 roku. Węgiel może pomóc krajowi zaspokoić jego potrzeby energetyczne bez uzależnienia od importu, zwłaszcza że alternatywy, takie jak energia jądrowa, zostały zahamowane ze względu na wysokie koszty i obawy dotyczące bezpieczeństwa.
Naukowcy zajmujący się klimatem twierdzą, że naciski ze strony krajów o największej konsumpcji węgla, żeby wydłużyć stosowanie tego paliwa, zaprzepaszczą wysiłki na rzecz ograniczenia wzrostu globalnych temperatur. Tymczasem w UE nie ustaje presja na dekarbonizację.