w zrewitalizowanej wieży ciśnień
Autor: PAP
Popularyzatorsko-naukową wystawę o węglu jako pierwiastku w przyrodzie oraz jego wadze we współczesnym świecie – nie tylko jako podstawie paliw – można już oglądać w kopule zrewitalizowanej wieży ciśnień w Zabrzu..
Unikatową wieżę ciśnień obiekt kupiło pięć lat temu Muzeum Górnictwa Węglowego, które zagospodarowało ją pod kątem wystawy "Carboneum" oraz działalności społecznej i naukowej.
Główną część ekspozycyjną umieszczono w dawnym zbiorniku na wodę.
Wystawa opowiada też np. o perłach wskazując, że podobnie, jak muszle, są one zbudowane z aragonitu - węglanu wapnia - oraz substancji białkowej, konchioliny.
Wystawa ma charakter edukacyjno-naukowy.
to nie tylko pomysł i realizacja, to także ... rewitalizacja całego kompleksu
W 2017 r. muzeum, przy pomocy miasta, przygotowało unijny projekt rewitalizacyjny o charakterze muzealno-społecznym, pod kątem którego kupiło wieżę. Prace budowlane trwały od 2019 r.
Po ich zakończeniu kluczowe zadanie polegało na urządzeniu nowoczesnej wystawy "Carboneum", poświęconej węglowi jako pierwiastkowi chemicznemu oraz jego obiegowi w naturze. Wystawa, przygotowana przez firmę Adventure Ekspozycje, została na krótko udostępniona w piątek, a oficjalnie zostanie otwarta w sobotę po południu.
Główną część ekspozycyjną umieszczono w dawnym zbiorniku na wodę
Jest na wysokości ponad 20 m i podzielono ją na "wyspy tematyczne". Pierwsza z nich poświęcona jest wielkiemu wybuchowi i powstaniu węgla jako pierwiastka. Tę część opowiada film, wyświetlany na ekranie tworzącym jeden z modułów podwieszonego centralnie pod kopułą wieży dużego modelu cząsteczki węgla.
Kolejne wyspy wystawy są poświęcone występowaniu węgla (strefa interaktywna m.in. z fizycznymi modelami cząsteczek), węglowi jako pierwiastkowi, paliwom kopalnym, związkom chemicznym, węglowi i człowiekowi oraz zastosowaniu węgla (kolejne strefy interaktywne).
Można tam zobaczyć m.in. model fulerena, który - jak wyjaśniono - jest specyficzną cząsteczką zbudowaną z parzystej liczby atomów węgla. Chociaż jest wiele rodzajów fulerenów, wszystkie mają postać kulistych bądź elipsoidalnych brył o zamkniętej i pustej w środku strukturze przestrzennej.
Wystawa wskazuje, że jednym z najczęściej spotykanych fulerenów jest C₆₀, który budową przypomina piłkę futbolową. Cząsteczki te znajdują szerokie zastosowanie w diagnostyce i medycynie, przemyśle elektronicznym i energetycznym (odkrywcy fulerenów otrzymali w 1996 r. Nagrodę Nobla w dziedzinie chemii).
Węgiel ne tylko jako budulec ale i jako wapń, dwutlenek węgla, aragonit. Jest czego się dowiedzieć
Wystawa opowiada też np. o perłach wskazując, że podobnie, jak muszle, są one zbudowane z aragonitu - węglanu wapnia - oraz substancji białkowej, konchioliny. Wewnętrzna strona muszli pokryta jest macicą perłową, która załamuje światło w specyficzny sposób, dzięki czemu iryzuje (mieni się tęczowo).
Organizmy morskie, jak małże, pobierają wapń oraz dwutlenek węgla z wody i w gruczołach, znajdujących się na powierzchni ich ciał, wytwarzają aragonit, z którego formują muszle. Jeżeli do wnętrza muszli dostanie się ciało obce, np. ziarenko piasku, wokół niego zaczyna narastać macica perłowa (aragonit z konchioliną), która z czasem staje się perłą.
W zabrzańskiej wieży ciśnień można dowiedzieć się m.in., że z nagromadzenia szczątków muszli, koralowców i innych organizmów, powstają skały wapienne, zawierające węgiel w formie kalcytu i aragonitu (szacuje się, że ok. 13 proc. węgla na Ziemi związanych jest w skałach węglanowych, jak wapienie, dolomity i inne).
Ważną częścią zabrzańskiej wystawy jest laboratorium. Można w nim zapoznać się z multimedialnymi elementami wystawy
Ważną częścią zabrzańskiej wystawy jest laboratorium (strefa eksperymentów na potrzebę warsztatów i zajęć edukacyjnych) i wyspa poświęcona obiegowi węgla w przyrodzie (strefa interaktywna). Na końcu trasy zwiedzania jest stół multimedialny z interaktywną grą (testem wiedzy).
Wystawa ma charakter edukacyjno-naukowy. Można ją oglądać samodzielnie, ale znacznej części stanowisk służy narracja przewodnika lub odpowiednio zaznajomionego z nimi nauczyciela, w przypadku wycieczek szkolnych.
Wykorzystanie wnętrza kopuły zabrzańskiej wieży ciśnień przy ul. Zamoyskiego może kojarzyć się z pomysłem wykorzystanym w monumentalnym, o znacznie większej skali, dawnym zbiorniku gazu w niemieckim Oberhausen (Gasometer Oberhausen).
Muzeum kupiło zabytek, aby zrobić z niego po prostu atrakcję regionu. Udało się?
Kupując wieżę ciśnień przy ul. Zamoyskiego, zabrzańskie muzeum górnicze uratowało jeden z największych i najbardziej charakterystycznych takich obiektów w regionie. Stojąca na wzniesieniu, zbudowana w 1909 r. na planie ośmiokąta wieża ma 46 m wysokości i 23 m średnicy.
Ekspresjonistyczny obiekt wyróżnia konstrukcja - u podstawy, między podtrzymującymi zbiornik ośmioma filarami, mieszczą się trzy kondygnacje z pomieszczeniami. Obecnie to pomieszczenia biurowe, jednak zgodnie z założeniami unijnego projektu na parterze, funkcjonować ma Centrum Aktywizacji Społeczno-Zawodowej i przestrzeń wystawiennicza (m.in. z historią i prezentacją działania wieży ciśnień).
Na pierwszym piętrze zaplanowano Centrum Działań Rewitalizacyjnych i Ośrodek Dokumentacji Górniczej (działający przy pomocy innego unijnego projektu), a na drugim - Akademię Młodych Talentów i Akademię Seniora.
W tzw. podzbiorniku wieży (tuż pod wystawą "Carboneum") urządzono klubokawiarnię, m.in. z niewielkim balkonem ze szklaną podłogą, a w niewielkiej latarni na samym szczycie wieży - punkt widokowy ze specyficzną akustyką. W otoczeniu obiektu jest m.in. parking na blisko 30 pojazdów i "podwórko śląskie" - pomyślane jako przestrzeń spotkań i aktywizacji społecznej mieszkańców.
Projekt dotyczący wieży przy ul. Zamoyskiego - o szacunkowej wartości 34,1 mln zł, przy dofinansowaniu 23,6 mln zł - był jedną z kilku inwestycji Muzeum, które koordynuje rozwijaną od 2008 r. działalność głównych atrakcji turystyki przemysłowej Zabrza. To: zabytkowa kopalnia węgla kamiennego Guido oraz drugi podziemny kompleks - Sztolnia Królowa Luiza.
Zobacz nasze najnowsze 1x1 z byłym ministrem energii, europosłem PiS o dekarbonizacji. - Jest irracjonalna - twierdzi Tobiszowski. Bo pakietu klimatycznego nikt nie przestrzega...