autor: AMC
zysków? Konkretów nie ma
Podatek od nadmiarowych zysków to rozporządzenie UE, a nie polski pomysł. Polska dziś w Europie jest jedynym krajem w UE, który go nie wprowadził w życie – podkreślił Marek Wesoły, wiceminister aktywów państwowych. Czy ten podatek dotknie branżę węglową?
- Jesteśmy członkiem Unii i będziemy go realizować. Kwestię negocjacji i to, jak konkretnie będzie wyglądał ten podatek – to wszystko jest w gestii Ministerstwa Klimatu i Środowiska, które pracuje w porozumieniu ze strukturami UE. My Ministerstwo Aktywów Państwowych, jako resort, który nadzoruje spółki górnicze, będziemy współpracować i odnosić się do propozycji, które zostaną nam przedstawione. Na dzisiaj takich konkretnych propozycji, które moglibyśmy podać do publicznej wiadomości, nie ma – podkreślił wiceminister.
Dodał, że pewne jest, iż to będzie bardzo skomplikowana operacja.
Przypomnijmy, że podatek od nadmiernych zysków firm spółek zajmujących się wydobyciem i rafinacją ropy naftowej oraz wydobyciem węgla z w związku z wojną w Ukrainie Rada UE przyjęła w rozporządzeniu w październiku 2022 r.
Podatek obejmuje firmy, które osiągają 75 proc. przychodów ze sprzedaży ropy lub jej rafinacji, węgla oraz koksu. Wynosi on 33 proc. od dochodu, który przekracza 20 proc. średniego dochodu z lat 2018-2022.
Windfall Tax, bo taką podatek ma nazwę w UE, to danina od nieoczekiwanego przypływu gotówki, związanego z kryzysem energetycznym spowodowanym m.in. przez agresję Rosj na Ukrainę. Ma charakter jednorazowy. Może zostać wprowadzony w przypadku wyjątkowej sytuacji, której nie dało się wcześniej przewidzieć.
Cel podatku to w dużym uproszczeniu zapewnienie wsparcia w zwalczaniu kryzysu gospodarczego. Węgry opodatkowały nim linie lotnicze, Wielka Brytania spółki naftowe i gazowe. Możliwe jest opodatkowanie branży górniczej.