Węglowa bessa na giełdzie 

 
Jerzy Dudała
 
 
Górnicze spółki dołują na warszawskiej giełdzie. Powodów takiej sytuacji jest co najmniej kilka.
Spółki węglowe kiepsko ostatnio mają się na giełdzie. Akcje Jastrzębskiej Spółki Węglowej straciły od początku roku prawie 30 proc. wartości, podobnie Bogdanki, a akcje Bumechu wyceniane są o ponad 48 proc. niżej niż na początku roku.  
To że rynek nisko ceni górnictwo, wynika między innymi z aktualnej sytuacji rynkowej. Spadają ceny węgla kamiennego energetycznego, ale również węgla koksowego potrzebnego do produkcji stali.
Ponadto spółki węglowe coraz więcej wydają na energię elektryczną oraz płace. W spółkach węglowych należących do Skarbu Państwa podwyżki na 2023 rok wynoszą 15,4 proc.
Spółki górnicze mają za sobą rekordowe wyniki za 2023 rok. Jednak ważniejsza od ubiegłorocznych zysków jest aktualna sytuacja, która mocno wpływa na branżę, a także specyficzne dla poszczególnych firm okoliczności. W centrum zainteresowania inwestorów pozostają dywidendy, a raczej wizja ich braku.
ak wskazują analitycy, z którymi rozmawiał WNP.PL, na ogląd spółek węglowych na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych wpływ ma szereg czynników. Rosną koszty związane z płacami. W spółkach węglowych należących do Skarbu Państwa podwyżki na 2023 rok wynoszą 15,4 proc.
Wpływ mają też ceny energii elektrycznej przekładające się na koszty wydobycia węgla, a także to, co dzieje się na rynku gazu, którego ceny są skorelowane z cenami węgla.
- Na rynku europejskim ceny gazu ziemnego znacząco spadły. I obecnie licząc koszt na GJ (gigadżul) i uwzględniając ślad węglowy, gaz jest 20-30 proc. tańszy od węgla, którego ceny również się obniżyły w portach ARA (Antwerpia-Rotterdam-Amsterdam) do poniżej 90 dolarów za tonę. I jeżeli na przykład jakiś podmiot dysponuje blokami na węgiel oraz na gaz, to obecnie bardziej opłaca mu się wytwarzać energię z bloku gazowego - wyjaśnia w rozmowie z portalem WNP.PL Jakub Szkopek, analityk Erste Securities.
W Polsce ceny węgla energetycznego utrzymują się na dość wysokim poziomie, wynoszącym ponad 30 zł za gigadżul dla energetyki zawodowej. - Natomiast w portach ARA to teraz 15 zł za gigadżul, czyli połowę tego, co na rynku krajowym - zaznacza Jakub Szkopek.
Obecnie firmy chcą negocjować z producentami węgla niższe ceny surowca na drugie półrocze 2023 roku
Zatem obecnie firmy chcą negocjować z producentami węgla niższe ceny surowca na drugie półrocze 2023 roku. Przykładowo dla Lubelskiego Węgla Bogdanka może być realny scenariusz, w którym ceny trzeba będzie nieco zrewidować. Z kolei w przypadku Jastrzębskiej Spółki Węglowej, której kopalnie wydobywają głównie węgiel koksowy, używany do produkcji stali, możliwe jest, że podatek od nadmiarowych zysków za rok 2022 wyniesie około 2,5 mld zł.
- Ponadto w przypadku Jastrzębskiej Spółki Węglowej rynek ma też na uwadze rozporządzenie unijne dotyczące emisji metanu. Kopalnie węgla koksowego także mają podlegać zapisom rozporządzenia, tyle że od 2031 roku - przypomina Jakub Szkopek. - Zatem jest to odroczona w czasie konieczność uiszczania opłat z tytułu emisji metanu przez kopalnie JSW - dodaje.
Z kolei Przedsiębiorstwo Górnicze Silesia, należące do Bumechu, boryka się z problemami natury geologicznej. Wydobycie może być tam niższe przez utrudnienia związane z opadami stropu napotkanymi przy eksploatacji ściany 330 w pokładzie 330, powodujące konieczność podejmowania dodatkowych prac w zakresie zabezpieczenia stropu. Bumech informował o tym na początku maja tego roku.
- Spółki górnicze mają za sobą rekordowe wyniki za 2023 rok, ale trzeba zwrócić uwagę, że dla przykładu Jastrzębska Spółka Węglowa naszym zdaniem w 2023 roku odnotuje spadek EBITDA z 10,5 mld zł do około 6 mld zł - wskazuje Jakub Szkopek. - W drugim kwartale 2023 roku spadek wyników może być znaczący, naszym zdaniem nawet do 1,2 mld zł EBITDA z dynamiką sięgającą -70 proc. rok do roku. Zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej oczekuje, że w najbliższych dwóch latach wydatki inwestycyjne mogą zbliżyć się do 4 mld zł, co implikuje, że przy bieżących cenach węgla koksowego wartość gotówki netto na bilansie (76 zł/akcja na koniec pierwszego kwartału 2023 roku) może się zacząć zmniejszać. To z kolei idzie w sprzeczności ze znacznymi wypłatami dywidend w przyszłości - zaznacza Jakub Szkopek. 
Sentyment do spółek węglowych psują spadające ceny węgla energetycznego na rynkach i duża ilość surowca na zwałach w Europie
- W przypadku Bumechu warto zwrócić uwagę, że problemy geologiczne, które spółka napotkała w pierwszej połowie 2023 roku przełożą się naszym zdaniem na słabą sprzedaż w drugim kwartale 2023 roku - mówi Jakub Szkopek.
W górniczych spółkach wierzą w stabilne wyniki i długoterminowe korzyści dla inwestorów
- Pomimo korekty cenowej węgla na rynkach, widocznej od końca 2022 roku oraz sygnalizowanego przez grupę kapitałową Bumech, pogorszenia wydobycia węgla, wyniki finansowe pierwszego kwartału 2023 roku wskazują na stabilną sytuację grupy kapitałowej Bumech - ocenił Marcin Sutkowski, prezes zarządu Bumechu, do którego należy Przedsiębiorstwo Górnicze Silesia.
Przychody ze sprzedaży grupy kapitałowej Bumech w pierwszym kwartale 2023 roku wyniosły blisko 220 mln złotych, co stanowi wzrost o 188 proc. do wyniku osiągniętego w pierwszym kwartale 2022 roku. wynik na działalności operacyjnej (EBIT) wyniósł blisko 26,2 mln złotych, co jest wartością zbieżną z poziomem osiągniętym w pierwszym kwartale 2022 roku. Natomiast zysk brutto w pierwszym kwartale 2023 roku był na poziomie niemal 23,3 mln zł, co stanowi wzrost o 110 proc. w okresie porównawczym do 2022 roku.