23 marca 2019 Trybuna Górnicza autor: Kajetan Berezowski
będzie można z korzyścią zagospodarować w polskim bilansie energetycznym
"Murcki Głębokie"? Brzmi ciekawie, a zarazem tajemniczo. Pod tą nazwą kryje się złoże węgla, które w najbliższej przyszłości ma zacząć eksploatować kopalnia Murcki-Staszic. To jedno z najstarszych złóż tego surowca na Śląsku.
Należąca do Polskiej Grupy Górniczej kopalnia Murcki-Staszic w ostatnich latach znacząco zmieniła swoją strukturę organizacyjną i przestrzenną. Działalność wynikającą z zapisów koncesyjnych prowadzi w granicach aż pięciu obszarów górniczych: Bogucice I, Giszowiec I, Janów, Murcki I oraz Wesoła II. W perspektywie szykują się kolejne.
Pomysł na zagospodarowanie nowych złóż to efekt trwających procesów restrukturyzacji górnictwa i przekazywanie części likwidowanych zakładów górniczych do Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Obecnie katowicka kopalnia ma do zagospodarowania trzy złoża: Staszic, Murcki oraz Wieczorek.
- W zasadzie są to złoża węgla kamiennego o zbliżonej budowie, znajdujące się w tożsamej jednostce geologicznej, mające jednak odmienną historię eksploatacji i pozyskiwania zasobów. Różny będzie więc potencjał ich zagospodarowania w przyszłości – wyjaśnia Grzegorz Miodoński, główny geolog kopalni.
Zasoby bilansowe węgla kamiennego udokumentowane w złożach, w granicach ustanowionych obszarów górniczych, wynoszą blisko 910 mln t. Z oczywistych względów nie wszystkie mogą być zagospodarowane z uwagi na warunki górniczo-geologiczne, uwarunkowania środowiskowe, ochrony powierzchni, ekonomiczne, jakościowe. Najmniej optymistycznie wygląda baza zasobowa związana ze złożem zlokalizowanym w obszarze byłego zakładu górniczego Wieczorek. Praktycznie wszystkie możliwe do zagospodarowania zasoby zostały tam wyeksploatowane, jedynie niewielka ich część jest uwięziona w filarach szybowych, co świadczy o tym, iż złoże zostało sczerpane.
Obecnie prace eksploatacyjne skupiają się na pozyskiwaniu zasobów węgla ze złoża Staszic. Jest ono udokumentowane do głębokości 1200 m, co przekłada się na możliwość eksploatacji zasobnych i najlepszych jakościowo pokładów grupy 500 w całym obszarze górniczym. Dalej na południe, znajduje się właśnie złoże Murcki.
- Otrzymało nazwę "Murcki Głębokie" i jest położone głębiej z uwagi na naturalne zaleganie pokładów i uwarunkowania tektoniczne. Zostało udokumentowane tylko do głębokości 1000 m. Złoże jest w wystarczający sposób rozpoznane geologicznie przez wykonane w latach ubiegłych wiercenia badawcze, należy tylko właściwie je udokumentować i rozpocząć stosowne prace związane z uzyskaniem koncesji wydobywczej. Nie czekamy, tylko już sporządzamy dokumentację geologiczną, która określi szczegółowo budowę złoża, wielkość i granicę jego zasobów, co z kolei pozwoli na ocenę możliwości jego zagospodarowania – opowiada dalej Miodoński.
Kroi się więc nowy poziom wydobywczy kopalni Murcki-Staszic. Zasoby węgla uwięzione w pokładach grupy 400 i 500 cechują bardzo dobre parametry jakościowe. Gra idzie o 100 mln t surowca, które będzie można z korzyścią zagospodarować w polskim bilansie energetycznym.