Katowice . Luty .2011 r
Przemyślenia Gwarka na temat dalszego funkcjonowania
P o l s k i e g o G ó r n i c t w a W ę g l a K a m i e n n e g o
Dwie informacje prasowe ostatnich dni, a mianowicie „ ogłoszenie wstępnych wyników górnictwa węgla kamiennego za 2010 r oraz o rozważaniach nad wprowadzeniem podatku węglowego zainteresowały mnie jako pracownika górnictwa węglowego o ponad 30 – letnim stażu pracy ,nadto zatrudnionego 17 lat w samorządzie gospodarczym . Zapoznanie się z ich treścią zainspirowało mnie do wyrażenia swych odczuć, szczególnie w zakresie sytuacji krajowego górnictwa. Górnictwo przechodziło w ostatnich dziesięcioleciach różne koleje losu, a mówiąc wprost wielokrotnie z niewyobrażalnymi przeszkodami w wyniku wybitnie restrykcyjnej polityki fiskalnej państwa wobec branży. Na domiar publikacje niektórych mediów nie zostawiały przysłowiowej suchej nitki nad branżą i jej kadrą . Zapoznając się ze wstępnymi wynikami za miniony rok można z całą pewnością stwierdzić ,iż polska gospodarka, a w szczególności rodzime górnictwo węgla kamiennego jest zdolnym do skutecznego konkurowania na rynkach światowych może w mniejszym stopniu, ale z pewnością na europejskim w wyniku właśnie poprawnie przeprowadzonych procesów restrukturyzacyjnych. Dalsza poprawna ekonomicznie egzystencja jest jednak możliwa tylko wyłącznie przy nie stanowieniu nowych obciążeń przez Państwo w stosunku do górnictwa ,jak miało to miejsce w minionych dziesięcioleciach. Myślę, iż należy w tym miejscu przypomnieć niektórym uzdrowicielom górnictwa rolę jaką przypisano górnictwu na początku lat 90 – tych rolę tzw. kotwicy inflacyjnej gdzie w sytuacji szalejącej w kraju inflacji zablokowano decyzjami rządowymi podwyżki cen węgla , pozbawiając branżę jednocześnie jakichkolwiek dróg wyrównywania nieuniknionych strat, pozostawiając a właściwie zmuszając kierownictwa zakładów do korzystania wyłącznie z horrendalnych kredytów bankowych, doprowadzając tym samym branżę wręcz do zapaści finansowej W tej sytuacji tym bardziej niezmiernie budującymi są wyniki Górnictwa jako całości, a wyrażające się za 2010r. ponad miliardowym zyskiem i przychodami rzędu 19 miliarda zł ( 2009r 17,2 mlda). Wspomniane wyniki nie uwzględniają jednak osiągnięć Lubelskiego Węgla ( zysk operacyjny za 2010r ok. 201 mln zł ) . Warto w tym miejscu również wspomnieć , iż przykładowo Jastrzębska Spółka Węglowa z własnych środków wydatkowała w 2010r . prawie miliard zł planując wydawać nadal rocznie po 1,0 miliarda rocznie na niezbędne Inwestycje odtworzeniowe jak i udostępnienie nowych zasobów. Kompania Węglowa natomiast wydała 850 mln zł, planując wydatkować w 2011 r aż 928 mln zł na niezbędne inwestycje. Zwrócić w tym należy miejscu z całym naciskiem zwrócić uwagę iż dzisiaj zachodnie firmy, w tym górnicze nie są pozostawione same sobie , ale korzystają z dużego odciążenia finansowego ze strony państwa. Za przykład można przytoczyć wysiłki rządu niemieckiego, który walczy aktywnie o rodzime kopalnie węgla kamiennego, a konkretyzując nie ma zamiaru podporządkować się najnowszemu Rozporządzeniu Komisji Europejskiej w przedmiocie wygaśnięcia regulacji dotyczących pomocy Państwa dla górnictwa. Kolejnym przykładem w sytuacji nieuniknionych podwyżek cen Energii Elektrycznej może być wyasygnowanie przez władze Niemiec 40 mln. Euro ( możliwości takie dopuszcza Dyrektywa Unijna- 2009/ 25/UE) dla firm o technologiach najbardziej nergochłonnych, tracących w wyniku na konkurencyjności. Uważam, iż Państwo Polskie z pewnością nie stać aktualnie na identyczne preferencje, ale myślę, iż z pewnością jest w stanie zrezygnować przykładowo z pobierania Dywidend od zysku jako właściciela z wypracowanego przez Spółki Węglowe, z przeznaczeniem tych środków wyłącznie na tak przecież potrzebne inwestycje. W tym miejscu nie od rzeczy byłoby przypomnienie, iż tylko w przypadku J S W . S A w roku 2010 obciążenie to stanowiło kwotę 137,3 mln zł, środków tak potrzebnych na tak niezbędne inwestycje. Uważam , iż wskazanym byłoby również zweryfikowanie podatku akcyzowego od Energii Elektrycznej , który to podatek jest 10 razy wyższy od minimalnej stawki wymaganej Dyrektywą Unijną. Krajowi eksperci Forum Energii Elektrycznej i Gazu podają , iż w Spółkach Węglowych koszty zakupu energii w stosunku do 2009r to wzrost w strukturze kosztów wyrażający się przyrostem z 6,4% do 8,1% w 2010 r. Rząd polski winien ,nadto bezwzględnie powalczyć z Unią Europejską o pewną liberalizację w obszarze dalszego zaostrzania wymogów dot . emisji C O 2, w sytuacji prognozowanych bardzo znacznych wzrostów zapotrzebowania na Energię Elektryczną ( światowa konsumpcja Energii w latach 2006- 2030 wzrośnie o 44% ) , co tym samym stanowić będzie bardzo poważny problem zapewnienia gospodarce krajowych źródeł niezbędnej energii . Przypominając grudniowe wystąpienie Sekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki - Pani Łobodzińskiej w trakcie obrad Sejmowych , w którym oświadczyła zakładanie przez Polski Rząd stanowienia przez Węgiel nadal filaru bezpieczeństwa energetycznego mimo , iż jego udział w strukturze nośników energii w roku 2030 zmaleje z 90% do 57- 60%. Z tej wypowiedzi wynika , iż w Rządzie funkcjonuje świadomość olbrzymiego znaczenia w krajowej gospodarce roli węgla. Zasadnym byłoby więc wsparcie tegoż zasadnego punktu widzenia stosownymi przedsięwzięciami pomocowymi, ewentualnie stosownymi ulgami. Myślę iż chociażby poważne rozważenie podanych wyżej w treści tegoż referatu sugestii mogłoby w sposób istotny być dla krajowego górnictwa i niewątpliwie dla polskiej gospodarki źródłem tak niezbędnego wsparcia . Warto również uświadomić sobie , iż górnictwo niezależnie od bezpośrednich przychodów stanowi niebagatelny rynek pracy kreując prócz 100 tysięcy miejsc pracy w branży również w otoczeniu co najmniej kolejnych 300 tysięcy miejsc pracy ..a nadto o czym już wyżej sygnalizowano pewnym źródłem dla Krajowego Budżetu znacznych przychodów. Sądzę ,iż warto w tym miejscu przytoczyć wypowiedzi niektórych uczestników Drugiego Polskiego Kongresu Górniczego w Gliwicach przypominające , Iż za minione 10 lat Górnictwo wpłaciło do Budżetu i obciążeń Para Budżetowych z tytułu podatku V A T, akcyzy , cła ,podatku dochodowego od Osób Prawnych i od Osób Fizycznych , wpłat z zysku i Dywidendy 58,7 mld, uzyskując w zamian dotację wyrażającą się kwotą 6,7 mld zł. Czyż nie byłoby właściwszym odpowiedzieć sobie -- Czy polskie Górnictwo jest wsparciem krajowej gospodarki czy też jej kotwicą ???
Drugim przyczynkiem mego zainteresowania była informacja podana w Gazecie Prawnej z dnia 27 stycznia sygnalizująca o rozważaniu wdrożenia Podatku Węglowego. Jak autor J.Dudał a podaje, uruchomienie tegoż podatku to ok. 20 zł więcej w skali roku dla gospodarstwa domowego opłat za korzystanie z Energii Elektrycznej i zwyżka cen węgla o ok. 12 zł. Przyjęcie tegoż rozwiązania to prawie 680 mln na tak potrzebne w górnictwie inwestycje . Należy w tym miejscu przypomnieć, iż już w roku 1997 ówczesny minister J.Markowski w wyniku swych konsekwentnych działań zdołał przekonać władze rządowe i parlamentarzystów o potrzebie wdrożenia w trybie Ustawy o restrukturyzacji finansowej górnictwa i opłacie węglowej wymienionego podatku. Wspomniana Ustawa funkcjonowała tylko parę miesięcy , gdyż po wyborach ówczesny Wicepremier Rządu Polskiego również w wyniku swych działań doprowadził do uchylenia wspomnianej U s t a w y, uzasadniając, iż spowodowało by to wzrost ceny sprzedaży węgla aż o 0 , 5 % ! ! ! , w prowadzając w miejsce 22 % podatek V A T . W tym miejscu należałoby sobie również odpowiedzieć jaka mogłaby być sytuacja rodzimego górnictwa dziś gdyby nie ta kuriozalna decyzja Wicepremiera ???. Należałoby bezwzględnie wrócić do tego tematu, myśląc o potrzebie zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego Polski w świadomości rosnących i to znacznie w najbliższych dziesięcioleciach potrzeb na Energię elektryczną . Nadto te środki mogłyby być przeznaczone na tak potrzebne badania związane z opracowaniem Technologii Czystego Spalania Węgla .