Przez lata o tym epizodzie lepiej było nie wspominać. Tak samo przemilczano masakrę cywilnej ludności Miechowic. Od 25 do 27 stycznia 1945 r. czerwonoarmiści zamordowali w tej miejscowości (kilka lat później przyłączonej do Bytomia) około 380 osób. Dzięki historykom i śledczym z IPN ta sprawa jest już dobrze znana. Równie dramatyczne losy kopalni Miechowice opisał w swoim pamiętniku sztygar Fryderyk Biegon.