Trybuna Górnicza autor: JM
Ograniczenie albo zawieszenie działalności wielu zakładów w związku z pandemią koronawirusa sprawiło, że drastycznie spadło zapotrzebowanie na energię elektryczną.
To oznacza, że zmniejszył się również popyt na węgiel. Rzeczywiście tak jest w przypadku węgla energetycznego, ale już nie do końca, jeśli chodzi o węgiel koksowy.