Autor: JD

 

Władze stanu australijskiego Queensland udzieliły zgody firmie

Pembroke Resources na wydobycie w kopalni Olive Downs. Przedsięwzięcie o wartości 1 miliarda dolarów australijskich (około 710 milionów dolarów amerykańskich) będzie trzecią co do wielkości operacją węglową w stanie Queensland.

Kopalnia zlokalizowana 40 km na południe od Moranbah w dorzeczu Bowen ma prowadzić eksploatację przez 80 lat i stworzyć 1000 miejsc pracy - powiedziała premier stanu Queensland Annastacia Palaszczuk.

Jak informuje na swojej stronie Wyższy Urząd Górniczy (WUG), główne prace budowlane na terenie kopalni rozpoczną się w 2021 roku, a wydobycie ma ruszyć zaraz po zakończeniu budowy. Nie podano jednak szczegółów, kiedy dokładnie to nastąpi.

Dyrektor generalny Pembroke Resources Barry Tudor wskazał, że zatwierdzenie umów leasingu górniczego jest ostatnią przeszkodą do rozpoczęcia pierwszego etapu projektu.

- Jesteśmy niezmiernie zadowoleni, że otrzymaliśmy zgodę, którą poprzedziły obszerne konsultacje z lokalną społecznością w ciągu ostatnich czterech lat - zaznaczył Tudor.

W pierwszej fazie kopalnia ma wydobywać 6 mln ton węgla koksowego rocznie, podwajając produkcję do 12 mln ton w drugim etapie. Przy pełnej mocy Olive Downs powinna produkować do 15 mln ton twardego węgla koksowego na rok, o jakości nieco niższej niż węgiel klasy premium.

Oczekuje się, że popyt na ten ostatni wzrośnie w nadchodzącym roku, bowiem producenci stali będą dążyć do zmniejszenia zanieczyszczenia powietrza i emisji dwutlenku węgla.

Węgiel z nowej kopalni będzie transportowany koleją do Dalrymple Bay Coal Terminal w celu eksportu na rynki azjatyckie, zwłaszcza do Japonii, Chin, Indii oraz Korei Południowej.