Czy górujący nad Zagłębiem Wałbrzyski szczyt Chełmiec

(853 m n.p.m.) zmieni nazwę i zostanie ośrodkiem pielgrzymkowym? Do Urzędu Miejskiego w Szczawnie-Zdroju wpłynęły ostatnio dwa wnioski w tej sprawie. Ich autorzy proponują, by wzniesieniu nadać nazwę Góra Świętego Jana Pawła II.

Tymczasem Chełmiec od dwudziestu lat jest już miejscem kultu religijnego z mocno zaznaczonym akcentem górniczym. W 2000 r. na szczycie góry zbudowano liczący 45 m krzyż milenijny. Jesienią 2001 r. natomiast przy szlaku turystycznym z Boguszowa-Gorców na szczyt umieszczono stacje Drogi Krzyżowej Górniczego Trudu. Każda z nich upamiętnia inną część ofiar górnictwa. "Idąc tą drogą, pomyśl o tych, którzy na tej ziemi i pod tą ziemią żyli, pracowali, składali ofiarę życia" - głosi napis na pierwszej płycie umieszczonej na początku Drogi Krzyżowej Górniczego Trudu.

Droga Krzyżowa jest w granicach administracyjnych gmin Boguszów-Gorce i Szczawno-Zdrój, znajduje się na terenie Nadleśnictwa Wałbrzych. Góra Chełmiec otoczona jest też przez gminy Wałbrzych i Stare Bogaczewice, aczkolwiek szczyt samej góry należy do gminy Szczawno-Zdrój - mówi burmistrz Szczawna-Zdroju Marek Fedoruk.

Burmistrz potwierdza też, że pomysł zmiany nazwy Chełmca będzie procedowany.

Rzeczywiście, w ostatnich dniach pojawiły się dwa wnioski, jeden od jednego ze stowarzyszeń, drugi od grupy osób. Wywołało to duże zainteresowanie. Zgodnie z prawem jestem zobowiązany poddać te wnioski obowiązującej procedurze. Trzeba też uświadomić mieszkańców, że to nie burmistrz podejmie decyzję, lecz rada miejska. Musiałyby się też wypowiedzieć rady gmin sąsiednich oraz wojewoda, a ostateczną decyzję podejmuje minister. Nazwa Chełmiec obowiązuje od kilkudziesięciu lat, wpisała się już w świadomość mieszkańców i ludzie się do niej przyzwyczaili. Święty Jan Paweł II zasługuje na ogromny szacunek. Z drugiej strony nie powinniśmy uprawiać różnych gierek z jego powodu. Nie wiemy, czy papież by tego oczekiwał - stwierdza Marek Fedoruk.

Chełmiec jest drugim co do wysokości szczytem Gór Wałbrzyskich. U jego podnóża prowadzona była eksploatacja węgla kamiennego, na przełomie wieków funkcjonowały tam także biedaszyby. Natomiast w samym Szczawnie-Zdroju, ze względu na płytko występujące wody mineralne, nie prowadzono wydobycia węgla. Funkcjonuje tam jedynie górniczy zakład uzdrowiskowy.