Autor: JD
Obserwowany teraz w Indiach rosnący apetyt na węgiel importowany, to
skutek wzrostu popytu na energię oraz na stal w odpowiedzi na przyspieszenie inwestycji w budownictwie i infrastrukturze. Napięte relacje między Chinami i Australią spowodowały przekierowanie dostaw z Australii na rynek Indii.
Zwiększenie udziału dostaw na rynek indyjski przez Australię spowodowało usunięcie części podaży surowca indonezyjskiego, który historycznie dedykowany był właśnie na ten rynek.
Z kolei indonezyjscy eksporterzy wypełnili lukę pozostawioną w Chinach przez Australię, mając na względzie to, że podaż węgla krajowego nie jest w stanie zaspokoić popytu ze strony elektrowni.
Obecnie rynek w obszarze rynku Azji-Pacyfiku doświadcza bardziej trwałej zmiany, bowiem nie ma sygnałów co do poluzowania ograniczeń wobec importu węgla australijskiego do Chin.
Z rudą żelaza inaczej niż z węglem
Inaczej jest w przypadku rudy żelaza, która trafia z Australii na chiński rynek. W stanie Australia Zachodnia, gdzie wydobywa się przeszło 90 procent australijskiej rudy żelaza, mogą być zadowoleni z eksportu na rynek chiński.
Chiny importują z australijskiego rynku najwięcej rudy żelaza i są największym jej importerem. Za nimi jest Brazylia. Mimo napiętych relacji na linii Australia-Chiny, które zahamowały eksport australijskiego węgla, eksport rudy żelaza do Chin ma się dobrze. Dlatego eksporterzy rudy żelaza z Australii Zachodniej odnotowali niezłe wyniki za 2020 rok mimo pandemii koronawirusa.