Autor: JD
Nowoczesna instalacja do granulowania najdrobniejszych ziaren
węgla działa w kopalni Bolesław Śmiały. Instalacja oszczędnie i ekonomicznie rozwiązuje problem zagospodarowania kłopotliwych produktów ubocznych z procesu wzbogacania węgla.
Procesowi wzbogacania węgla poddawany jest wydobywany urobek, stanowiący mieszaninę węgla i skały płonnej, którą trzeba oddzielić. Proces przebiega z użyciem wody a po osuszeniu oprócz wartościowego koncentratu węglowego powstaje też wilgotny, mulisty balast zawierający najdrobniejsze, niskokaloryczne ziarna węglowe.
Dotąd odpady takie firma w innej miejscowości przerabiała na granulat, jednak transport był kosztowny i stwarzał wiele problemów. W 2020 roku postanowiono zbudować własną instalację do granulowania. We współpracy z prof. Jerzym Korolem z Głównego Instytutu Górnictwa (GIG) przeprowadzono próby i testy a firma wybrana w przetargu wykonała roboty ziemne, zbudowała konstrukcję wraz z urządzeniami poprowadziła instalacje elektryczne i wodociągowe.
Maszynę do granulowania zapewnił wyspecjalizowany dostawca. Skomplikowaną instalację, którą naszpikowano 6 tys. czujników, obsługuje tylko jeden pracownik.
Komputery nadzorują pracę całego systemu, bo aby uzyskać produkt o wartości handlowej, trzeba z aptekarską precyzją sterować procesem granulowania, dodając do mieszaniny m.in. wapienny środek przyspieszający.
Substancja pobierana jest automatycznie z dwóch specjalnych silosów, które zbudowano w pobliżu. Wydajność maszyny do granulowania wynosi 40 t na godzinę, a docelowo 500-600 t na dobę.
Projekt realizowany w PGG przez kopalnię Bolesław Śmiały przyczynia się m.in. do wypełnienia Dyrektywy 2006/21/WE Parlamentu Europejskiego i decyzji Rady Europejskiej w sprawie gospodarowania odpadami pochodzącymi z przemysłu wydobywczego.
Z myślą o ochronie środowiska
Działamy ekonomicznie i proekologicznie, gdyż to, co można było zakwalifikować jako balast powstający podczas procesu wzbogacania węgla, teraz staje się pełnowartościowym produktem handlowym, a dzięki spełnianiu rygorystycznych norm ekologicznych i technicznych przyczynia się do ochrony środowiska naturalnego - mówi Grzegorz Conrad, dyrektor kopalni Bolesław Śmiały.
I wskazuje, że zwłaszcza teraz, kiedy tyle się mówi o dobrej jakości węgla i o tym, aby wzbogacać produkt, a nie sprzedawać w postaci surowej - niewzbogaconej, taka instalacja jest inwestycją ze wszech miar potrzebną.
Pierwszym naszym założeniem było, aby w stu procentach wykorzystać wszystko z bieżącej produkcji. A ponieważ apetyt rośnie w miarę jedzenia, postanowiliśmy wykorzystać też produkt odłożony na terenie naszej kopalni. Dzięki temu szybciej zniknie on z terenów, na których jest składowany - dodaje Grzegorz Conrad.