Indonezja chce zwiększyć

eksport węgla. To daje szansę na nowe dostawy do Polski

 Wojciech Żurawski
Indonezja jest gotowa pomóc krajom, które wstrzymały import węgla kamiennego z Rosji. Zgodnie z deklaracją indonezyjskiego ministra energetyki i zasobów naturalnych Arifina Tasrifa w tym roku podjęte zostaną nadzwyczajne działania mające na celu zwiększenie wydobycia węgla ponad planowane 663 miliony ton.
Indonezja zamierza zwiększyć eksport węgla energetycznego.
Obecnie Europa zmaga się ze sporymi niedoborami węgla.
Indonezja korzysta na wysokich cenach i braku surowca.
Ze względu na bardzo duże zapotrzebowanie na węgiel na rynkach światowych pojawiła się ogromna presja na Indonezję, aby kraj ten zwiększył do końca 2022 roku wydobycie o kilkadziesiąt milionów ton. Zwiększone zakupy realizowane są głównie przez te kraje, które dotychczas importowały węgiel z Rosji.
 Chcemy pomóc w jak największym stopniu każdemu krajowi, któremu brakuje węgla na potrzeby produkcji energii elektrycznej. W przypadku gdy sytuacja jest tak trudna, jak obecnie, zwłaszcza przed zbliżającym się sezonem zimowym, nie chcemy, aby ludzie cierpieli z powodu braku węgla. Dlatego zamierzamy zwiększyć nasz wysiłek - powiedział w wywiadzie dla Reutersa indonezyjski minister energetyki i zasobów naturalnych Arifin Tasrif
Zgodnie z przyjętymi założeniami wydobycie węgla kamiennego w Indonezji było planowane na 663 miliony ton. Z tego około 165 milionów ton spalanych jest w krajowych elektrowniach. Dodatkowo kilkadziesiąt milionów ton trafia do odbiorców przemysłowych i indywidualnych, a reszta - czyli 450 milionów - jest eksportowana. Głównymi odbiorcami są Chiny i Indie.
W opinii ekspertów węgiel energetyczny z indonezyjskich złóż ma ponadnormatywną zawartość siarki. Z tego też powodu nie był kupowany przez europejskich klientów. Jednak w obliczu braku surowca względy środowiskowe, a co za tym idzie jakościowe, tymczasowo zeszły na dalszy plan. 
Polski rząd w obliczu niedoborów na rynku węgla także podjął decyzję o podpisaniu kontraktów na dostawy z Indonezji.
Część specjalistów proponuje, aby wpłynąć na odbiorców z Indii, którzy dużo łatwiej mogliby się przestawić na węgiel indonezyjski i w zamian za to zrezygnować z zakupów surowca w Republice Południowej Afryki. Ten typ kompensaty jest w pełni realny.
Warto jednak pamiętać, że obecnie trwa wyścig o zakup jak największej ilości węgla przed nadejściem sezonu jesienno-zimowych chłodów i nie za bardzo jest czas na negocjacje i rozmowy handlowe. Obowiązuje zasada - kto pierwszy, ten lepszy
Na ten moment nie podano szczegółów dotyczących tego, ile węgla z Indonezji dodatkowo trafi na eksport. Wydaje się  jednak, że techniczne możliwości pozwolą zwiększyć wydobycie o około 1-2 procent. Oznacza to, że na rynek może trafić dodatkowo nawet 6-12 milionów ton węgla.