autor: Adam Maksymowicz
pomiarów ocieplenia klimatu
Amerykańskie i brytyjskie media naukowe zajmujące się dotąd udowadnianiem procesu ocieplenia klimatu są w szoku. Opublikowany w USA raport o pomiarach wzrostu temperatury na świecie pokazał, ze pomiary te były fałszowane.*
Najpopularniejszy portal środowiskowy w USA - WattsUpWithThat.com, prezentuje wyniki oficjalnego raportu na ten temat. Jego tytuł już mówi sam za siebie: „Skorumpowane stacje klimatyczne: Oficjalny amerykański rekord temperatury powierzchniowej pozostaje fatalnie wadliwy”.
Raport ten opracowany został przez The Heartland Institute i sporządzony został na podstawie danych satelitarnych oraz kontrolnych badań ankietowych w stacjach pogodowych rządowej agencji NOAA, (National Oceanic and Atmospheric Administration), które podają oficjalne dane o temperaturze w Stanach Zjednoczonych.
Badania pokazują, że 96 proc. tych stacji jest uszkodzonych przez lokalne efekty urbanizacji – wytwarzające odchylenia cieplne z powodu ich bliskiego sąsiedztwa z asfaltem, maszynami i innymi obiektami wytwarzającymi ciepło, zatrzymującymi ciepło lub wzmagającymi ciepło. Umieszczanie stacji pomiarów temperatury w takich miejscach narusza własne opublikowane standardy NOAA i mocno podważa zasadność i wagę oficjalnego konsensusu w sprawie długo terminowych trendów ocieplenia klimatu w Stanach Zjednoczonych.
Wykres, znajdujący się na stronie 17. raportu, przedstawia dane z 30 lat z kontynentalnych stacji pomiarów temperatury NOAA w Stanach Zjednoczonych (CONUS). Niebieskie linie pokazują zarejestrowane temperatury i trend ze stacji zgodnych z opublikowanymi normami NOAA. Żółte linie to temperatury pobierane ze stacji, które nie spełniają tych norm (tj. w pobliżu sztucznych gorących punktów). Czerwone linie to „oficjalna” skorygowana temperatura wydawana przez NOAA. Żółte linie pną się regularnie do góry, podczas gdy niebieskie i czerwone odnotowują wahania, a ich trend jest ujemny w stosunku do linii żółtych, które stanowią podstawę do „oficjalnych” danych o temperaturze w Stanach Zjednoczonych.
Athony Watts dyrektor prowadzonych badań w NOAA powiedział, że system na którym oparto badania jest najnowocześniejszą siecią pomiaru temperatury powierzchni zwaną US Climate Reference Network. Z założenia jest ona wolna od zlokalizowanych błędów cieplnych, ale dane, które generuje, nigdy nie są wymieniane w miesięcznych lub rocznych raportach klimatycznych publikowanych przez NOAA do wiadomości publicznej. Pod wiadomościami na ten temat pojawiają się tysiące komentarzy czytelników i naukowców na całym świecie.
Heartland Institute, wolnorynkowy think tank założony w 1984 roku, jest jedną z wiodących na świecie organizacji promujących pracę naukowców, którzy są sceptyczni do tego że działalność człowieka powoduje kryzys klimatyczny.