autor: MD
Jastrzębia-Zdroju jest ściśle związana z węglem
Czwarty grudnia to wyjątkowy dzień dla górników. Ta data jest także szczególna dla pewnego śląskiego miasta, które na lata związało się z węglem i w tym roku świętuje 60-lecie. Jastrzębie-Zdrój, bo o nim mowa, jest ściśle związany z rozwojem górnictwa w tym rejonie Śląska. Co ciekawe pierwszą kopalnię otwarto tu w 1962 r., właśnie na Barbórkę. Była to KWK Jastrzębie. W kolejnych latach też 4 grudnia uroczyście startowały kolejne zakłady wydobywcze. W 1965 r. była to Moszczenica, cztery lata później Zofiówka, a w 1971 r. Borynia.
Dla rozwoju górnictwa w tym rejonie Śląska znaczący był rok 1954. To wtedy rozpoczęło się projektowanie przyszłych jastrzębskich kopalń, a wraz z nim koncepcji miasta dla górników. Początkowo tę rolę przypisywano Pawłowicom, ale ostatecznie postawiono na Jastrzębie, w którym zadecydowano o budowie bloków dla przyszłych pracowników sektora wydobywczego i ich rodzin. W połowie 1955 r. zapadła decyzja o budowie pierwszych kopalń – Jastrzębie i Moszczenica. Budowa pierwszej wystartowała w 1956 r., drugiej rok później. Odważne plany zakładały, że w okresie 25 lat w tym rejonie powstanie 27 zakładów wydobywczych.
Uroczyste otwarcie kopalni Jastrzębie miało miejsce w 1962 r. Rok później kopalnie Jastrzębie i Moszczenica połączono. W pierwszym roku wspólnego fedrowania Jas-Mos wydobył 250 tys. t węgla. Oficjalnie otwarcie kopalni Moszczenica odbyło się 4 grudnia 1965 r. Budowa drugiej kopalni w Jastrzębiu-Zdroju trwała dłużej niż planowano. Ponadto w czasie prac doszło do wypadków śmiertelnych. W kwietniu 1959 r. miał miejsce wybuch metanu, w którym życie straciło dziewięć osób, z czego sześć na powierzchni. 27 czerwca 1964 r. miał miejsce kolejny wybuch. Tym razem zginął jeden górnik. Kopalnia Moszczenica samodzielnym zakładem została 1 stycznia 1966 r. Czas jednak ponownie połączył pierwsze jastrzębskie kopalnie w 1994 r., i znów pod nazwą Jas-Mos.
Kolejną kopalnią, która zainaugurowała swoją działalność 4 grudnia, była Zofiówka. Było to w 1969 r. Dobowe wydobycie wynosiło wówczas 206 t, przy zatrudnieniu wynoszącym 413 pracowników. Budowa Zofiówki trwała 83 miesiące. W założeniu miała być to kopalnia jednopoziomowa z docelowym wydobyciem 12 tys. t na dobę. Była pierwszą w kraju, którą wyposażono w taśmowy, zautomatyzowany transport dołowy. Co ciekawe, w jej pobliżu nie przewidziano też hałd. Jej nazwa pochodziła od pierwszej lokalizacji w rejonie stacji kolejowej i osiedla rolniczego Zofiówka.
Zakład był tak imponujący, że został wytypowany do nadania mu w 1974 r. imienia Manifest Lipcowy. Pod tym szyldem kopalnia działała do 1990 r. Zofiówka zapisała się także w historii Polski. To właśnie w niej w 1980 r. wybuchł strajk i utworzony został Międzyzakładowy Komitet Strajkowy. To za jej bramą 3 września 1980 r. zostało podpisane Porozumienie Jastrzębskie. Ponadto w 1988 r. wybuchł w niej 17-dniowy strajk, którego efektem było włączenie tematów górniczych do obrad Okrągłego Stołu.
Czwartą jastrzębską kopalnią, która rozpoczęła działalność 4 grudnia, jest Borynia. Powstawała w latach 1962-1971. W uroczystym oddaniu jej do użytku uczestniczył pierwszy sekretarz KC PZPR Edward Gierek. Co ciekawe, kopalnia w tym rejonie miała powstać dużo wcześniej. Prace poszukiwawcze prowadzono już pod koniec XIX w. Nazwa kopalni pochodzi od wsi Borynia. Złoża znajdują się na terenie gmin Mszana, Świerklany, Pawłowice oraz miasta Jastrzębie-Zdrój.
Dziś w Jastrzębiu-Zdroju pozostała już tylko jedna, ale trzyruchowa kopalnia. Jest nią kopalnia Borynia-Zofiówka-Bzie. W jej skład wchodzą budowane w latach 60. i 70. ubiegłego stulecia KWK Borynia i Zofiówka, a także KWK Jastrzębie-Bzie otwarta w 2021 r., jako pierwsza od dwóch dekad kopalnia w Polsce.
Jako takiej nie ma już kopalni Moszczenica, którą w 2001 roku oficjalnie zamknięto. Funkcjonuje za to pozostała po niej łaźnia, w której stworzono Carbonarium i w której w przyszłym roku mają zostać otwarte: Centrum Porozumienia Jastrzębskiego oraz strefy: biznesowa i rozrywkowa.