o Złotą Lampkę

 Sześciu zwycięzców eliminacji stanie do finałowej rozgrywki w ramach XIV Olimpiady Wiedzy Górniczej o Złotą Lampkę. Wiele wskazuje na to, że tym razem będziemy świadkami niezwykle emocjonującej rozgrywki.

Do olimpijskich eliminacji stanęło tym razem 25 uczniów szkół kształcących w kierunkach górniczych z całego kraju.

 Nie będzie w moich słowach żadnej przesady, jeśli powiem, że poziom wiedzy w eliminacjach był imponujący. Najbardziej zaskoczyli mnie uczniowie reprezentujący górnictwo miedziowe. Zarówno Technikum nr 1 w Zespole Szkół im. Jana Wyżykowskiego w Głogowie, jak i Zespół Szkół nr 1 im. prof. Bolesława Krupińskiego w Lubinie wystawił naprawdę tęgie głowy. Głogowska szkoła wprowadziła do finału jednego olimpijczyka, natomiast lubinianie aż dwóch. I stąd moje pozytywne zaskoczenie. Już od pewnego czasu obserwujemy rosnący poziom wiedzy wśród uczniów szkół spoza tzw. węgla. Do głosu dochodzi miedź – przyznaje dr hab. inż. Jan Kania z Wydziału Górnictwa, Inżynierii Bezpieczeństwa i Automatyki Przemysłowej Politechniki Śląskiej, który koordynuje doroczne zmagania górniczych olimpijczyków i przewodniczy jury.

A swoją drogą, aż dziw bierze, że stopniowemu likwidowaniu naszego górnictwa towarzyszy wzrost poziomu wiedzy młodych ludzi zainteresowanych karierą zawodową w tej branży. Wracając zaś do eliminacji, to przyniosły one również wiele emocji. Niekwestionowanym zwycięzcą okazał się Łukasz Kolarczyk, reprezentant Zespołu Szkół Technicznych w Rybniku. Na koncie zgromadził 40 punktów, a swoją pracę pisemną oddał drugi w kolejności z czasem 10 min. 32 sek. i 10 setnych sek. Tuż za nim uplasowali się: Mikołaj Rej z Zespołu Szkół Miedziowego Centrum Kształcenia Kadr w Lubinie z 34 zebranymi punktami i czasem 10:32:12 oraz Wojciech Gawłowski, reprezentujący Technikum nr 1 im. Bolesława Krupińskiego w Lubinie, z 33 punktami na koncie i czasem 10:25:20. Kolejne trzy miejsca premiowane awansem do finału zajęli: Łukasz Pankiewicz – ZS nr 1 im. Bolesława Krupińskiego w Lubinie, Filip Morciński, uczeń Zespołu Szkół Ponadpodstawowych w Ornontowicach, oraz Kamil Kostka reprezentujący Powiatowe Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Wodzisławiu Śląskim. O kolejności w tabeli decydowały minuty. Łukasz Pankiewicz i Filip Morciński zebrali po 33 punkty. Ten pierwszy ukończył jednak test w czasie 10:28:02, z kolei Filip Morciński potrzebował na to 10 min. 32 sek. i jednej setnej sekundy. Co prawda, czasowo lepiej wypadł Kamil Kostka, który zakończył pracę z czasem 10:23:23, ale zaliczył tylko 32 punkty. Sklasyfikowany więc został na szóstej pozycji.

Szczęście nie dopisało za to Adamowi Zieburze i Natanowi Śmieszkowi. Pierwszy uczy się w Zespole Szkół Ogólnokształcących im. Jana Pawła II w Pawłowicach. Drugi w Technikum nr 1 w Zespole Szkół im. Jana Wyżykowskiego w Głogowie. Oni również zdołali zgromadzić 32 punkty. Z 31 punktami pożegnał się z finałem Karol Ulman z Zespołu Szkół Technicznych w Rybniku, sklasyfikowany na 9. miejscu. Kolejni uczniowie zgromadzili po 30 punktów aż do miejsca 14.

– To świadczy o poziomie przygotowania olimpijczyków, ale jeśli chodzi o faworyta w finałach, to przyznam, że trudno byłoby mi go wskazać. Stres z pewnością odegra niemałą rolę, sądząc po tym, czego byliśmy świadkami w latach ubiegłych. Zwyciężają ci najbardziej odporni na stres, o mocnych nerwach. Tak to oceniam – wskazuje dr inż. hab. Jan Kania.

W finale niestety zabraknie uczniów z renomowanych szkół w Pawłowicach i Jastrzębiu-Zdroju.

Przypomnijmy, że w poprzedniej edycji górniczej olimpiady triumfował Marek Ćmok z Zespołu Szkół Ponadpodstawowych w Ornontowicach. Na podium stanęli również: Łukasz Kolarczyk, zawodnik gospodarzy, oraz Cezary Buczyński, reprezentujący Technikum nr 1 w Zespole Szkół im. Jana Wyżykowskiego w Głogowie. Obecnie, po zmianie regulaminu, finaliści górniczej olimpiady piszą test w ramach eliminacji, a w finale najlepsza szóstka rywalizuje już tylko w ramach odpowiedzi ustnych. Z tym tylko, że w eliminacjach może startować po trzech zawodników z każdej szkoły. W finale więc, na dobrą sprawę, jedna szkoła może mieć połowę uczestników. Notabene szkoły miedziowe w tym roku będą właśnie reprezentowane przez trzech uczniów na sześciu finalistów.

Poza tym Mikołaj Rej, Łukasz Kolarczyk i Cezary Buczyński staną do finałowej rozgrywki po raz drugi. Niewiele zresztą brakowało, aby Łukasz Kolarczyk sięgnął po Złotą Lampkę już w zeszłym roku. Po pięciu seriach odpowiedzi on, Marek Ćmok i Cezary Buczyński mieli bowiem po siedem punktów. Zgodnie z regulaminem sięgnięto wówczas po wyniki rozgrywki eliminacyjnej. Wspomniany wcześniej Marek Ćmok z Ornontowic triumfował bezapelacyjnie wygrywając olimpiadę.

Finał XIV Olimpiady Wiedzy Górniczej o Złotą Lampkę rozegrany zostanie 20 marca br., jak zwykle w Zespole Szkół Technicznych w Rybniku.