utor: Kajetan Berezowski
transportowym dla całej kopalni. Przemawiały za tym m.in. złoża węgla koksowego znajdujące się w obrębie jego filara ochronnego
W szybie bije serce każdej kopalni głębinowej. Jest jednym z niewielu wyrobisk pionowych prowadzących z powierzchni w głąb ziemi i łączących różne wyrobiska pod ziemią, nie mając ujścia na zewnątrz. Szyby górnicze służą nie tylko do transportu załogi, ale także transportu materiałów, pełnią wreszcie funkcje wentylacyjne, doprowadzając świeże powietrze do wyrobisk i odprowadzając użyte.
Głębienie szybu jest przedsięwzięciem skomplikowanym, czasochłonnym i pochłaniającym olbrzymie środki finansowe. Czasem warto wziąć pod uwagę gruntowny remont szybu niż budowę nowego. Tak właśnie postąpiono w ruchu Knurów kopalni Knurów-Szczygłowice.
Szyb Foch II o średnicy 6 m został zgłębiony do poziomu 696 w latach 1960-1963 jako szyb wdechowy, wydobywczy z dwoma skipami. Wyciąg szybowy miał za zadanie wyciągać na powierzchnię urobek z poziomu 650. Przestał pełnić swoją funkcję ponad 20 lat temu z uwagi na likwidację infrastruktury technologicznej z pola Foch. W ciągu kolejnych lat kopalnia się modernizowała. W 2020 r. dobiegła końca historia szybu Krywałd. Przez wiele lat pełnił rolę szybu wydechowego, a w ostatnich latach – po likwidacji stacji wentylatorów głównych przy szybie Krywałd – zmienił funkcję na wdechowy. Był wykorzystywany do jazdy ludzi oraz transportu materiałów i elementów długich zarówno dla Ruchu Knurów, jak i Szczygłowice. W jego filarze udokumentowano około 13 mln ton węgla zasobów bilansowych. Ponad połowę tego przewidziano do eksploatacji. Szyb zlokalizowany był w środku parceli eksploatacyjnej i dzieli ją na dwie części. Miało to negatywny wpływ na wybiegi ścian, znacznie je skracając, a to z kolei miało swoje przełożenie na wyniki ekonomiczne. Z uwagi na względy ekonomiczne, organizacyjne i logistyczne zdecydowano, że zadania Krywałda przejmie zmodernizowany szyb Foch II. Przemawiały za tym m.in. złoża węgla koksowego znajdujące się w obrębie jego filara ochronnego.
Wraz z upływem czasu kopalnia się modernizowała. Na przełomie lat 2006-2007 zakończona została eksploatacja na poziomie 650. Eksploatację prowadzono z poziomu 850, obsługiwango przez szyb Jan. Ten szyb swym przedziałem wschodnim mógł też dorywczo obsługiwać poziom 650. W tej sytuacji szyb Foch II, jako wydobywczy, wyposażony w wyciąg skipowy, stał się zupełnie zbędny, pełniąc wówczas jedynie rolę szybu wdechowego.
Wtedy pojawił się pomysł poszerzenia funkcji szybu Foch II. Zakładał on zabudowanie w nim wyciągu jednoklatkowego o możliwe jak najdłuższej klatce do czterech metrów i szerokości dwóch z przeciwwagą. Praktycznie modernizowaliśmy ten szyb, począwszy od 2009 r. przez kolejnych 10 lat. Jako że Foch II nie miał budynku nadszybia, a jedynie basztówkę, został on wybudowany. Zabudowano ponadto wyciąg ewakuacyjno-rewizyjny z maszyną wyciągową zlokalizowaną właśnie w budynku nadszybia. Wykonana została też cała nowa infrastruktura szybu, wymieniono kable zasilające urządzenia dołowe, przewody zapewniające łączność i przepływ informacji, wreszcie rurociągi z mediami płynącymi w obie strony. Słowem, wybudowaliśmy nowy szyb w istniejącej już rurze szybowej, zmieniając tylko jego parametry funkcjonalne – wskazuje Dariusz Maciejczyk, główny mechanik szybowy w ruchu Knurów.
I w taki oto sposób Foch II stał się głównym szybem transportowym dla całej kopalni. Jednym z elementów jego modernizacji była zabudowa klatki do transportu elementów długich i wielkogabarytowych, o dużej masie dochodzącej nawet do 20 t, kierowanych na obydwa ruchy. Zgodnie z planami szyb wyposażono w klatkę wielkogabarytową z koszem obrotowym.
W przypadku transportu całych maszyn, podczepia się je właśnie pod głowicę klatki wielkogabarytowej – tłumaczy Mariusz Piotrowski, główny inżynier energomechaniczny.
Wspomniany zaś kosz obrotowy umożliwia transport elementów długich. Ustawiony jest w naczyniu pionowo. Na zrębie lub podszybiu za pomocą sprężonego powietrza kosz obraca się o 90 stopni, umożliwiając sprawne i bezpieczne rozładowanie ładunku, bądź też jego załadowanie.
Szybem opuszczanych jest każdego dnia od 100 do 150 jednostek transportowych.
Istniejącemu od ponad 60 lat szybowi Foch II wyznaczono zatem kolejne zadania, które usprawniają pracę, generując jednocześnie korzyści ekonomiczne.