Akcja pożarowa w ruchu Murcki Staszic

autor: MOKR  

 w kopalni, załoga została wycofana
 Trwa akcja pożarowa w ruchu Murcki-Staszic kopalni Staszic-Wujek. Prowadzona jest w pokładzie 501 i głębokości 900 metrów. Pożar zauważono w piątek, 22 listopada, o godz. 13.47. Załoga została wycofana.
Z informacji przekazanych przez dyspozytora Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach wynika, że dymy oraz podwyższone stężenie tlenku węgla i innych gazów kopalnianych zauważono w piątek o godz. 13.47 w wyrobisku w drążonej przecince IVa-6bis/501/S w pokładzie 501 i głębokości 900 metrów.
W rejonie przebywało 30 osób, które zostały bezpiecznie wycofane, bez konieczności użycia aparatów ucieczkowych. Po wyprowadzeniu załogi rozpoczęto akcję w celu zatamowania zagrożonego rejonu i likwidacji pożaru.
- Wstrzymane zostały roboty w pokładzie 501 i 510, czyli w pokładach bezpośrednio sąsiadujących z miejscem, gdzie jest pożar. Były tam prowadzone prace związane z drążeniem przodka i przygotowaniem do zbrojenia ściany - mówi Ewa Grudniok, rzeczniczka prasowa Polskiej Grupy Górniczej. - Trudno powiedzieć, jak długo potrwa akcja ratunkowa, na pewno po jej zakończeniu będzie można powiedzieć, jak to co się wydarzyło wpłynie na dalsze funkcjonowanie kopalni - dodaje.
Na miejscu cały czas pracują ratownicy z CSRG i kopalń PGG. Akcja zostanie zakończona po wyizolowaniu rejonu.