Jest marzec 1977 r. - kopalnia Sudamdih w stanie Bihar - India. Właściciel BCCL tj. Bharat Cooking Coal Limited.
Kopalnia zaprojektowana została przez polskich inżynierów, wielu Polaków uczestniczyło w procesie jej budowy.
I nagle, gdy pożar zagroził jej istnieniu i strona hinduska zdecydowała o jej zatopieniu - fachowcy polscy stanęli do obrony "swojej kopalni"... Prowadziliśmy akcję przeciwpożarową z narażeniem życia (hindusi odmówili zjazdu pod ziemię), dano nam 12 godzin. Udało się.
Niespełna pól roku wcześniej - jesienią 1976 r. - przeżyliśmy na tej kopalni tragiczny wybuch /43 górników zginęło/. Też byliśmy pierwsi w strefie wybuchu.
Redaktor Jerzy Chociłowski w wydawanych wówczas Kontynentach i Panoramie (1) (2) przedstawił urywki z prac polskich specjalistów na kopalniach Sudamdih i Moonidich.
W artykułach kilka zdjęć z życia kopalni i Polskiego Biura Projektów Górniczych w Dhanbadzie, na którego czele stał Ryszard Biesek.
Jerzy L. Mańka