Autor: PAP/TE
Jastrzębska Spółka Węglowa przyspieszyła prace
zmierzające do rozpoczęcia wydobycia węgla koksowego w nowo budowanej kopalni Bzie. Dzięki skierowaniu tam dodatkowych brygad, w tym roku wydrążonych będzie ok. 900 m wyrobisk więcej niż planowano, a prace skrócą się nawet o pięć miesięcy.
Udostępnienie pierwszej z dwóch części złoża Bzie-Dębina to dla JSW strategiczna inwestycja, która pozwoli na zwiększenie wydobycia węgla koksowego o najlepszych parametrach.
Uruchomienie pierwszej ściany wydobywczej w tym rejonie planuje się na Barbórkę 2021 r., a kolejnej - około pół roku później.
By rozpocząć wydobycie, trzeba jeszcze wydrążyć ok. 2,7 km wyrobisk i przygotować ściany. Spółka zdecydowała o przyspieszeniu prac.
"W celu zapewnienia odpowiedniego tempa prowadzonych robót drążeniowych, niezbędnych do uzyskania wymaganej infrastruktury, dokonano alokacji brygad przodkowych z Ruchu Jastrzębie. Pracownicy zostali skierowani do prowadzenia prac związanych z drążeniem tzw. wyrobisk kapitalnych" - powiedział we wtorek wiceprezes JSW ds. technicznych i operacyjnych Artur Dyczko.
Udostępnianiem nowych złóż w strukturze JSW zajmuje się kopalnia Jastrzębie-Bzie, złożona z wygaszanej stopniowo części Jastrzębie oraz perspektywicznego Bzia. We wrześniu tego roku w Ruchu Jastrzębie zakończono wykonywanie robót przygotowawczych, co wiąże się ze stopniowym wygaszaniem działalności w tym obszarze górniczym.
"Dzięki temu ok. 270 kolejnych pracowników brygad przodkowych, wraz z zabezpieczeniem energomaszynowym, zostało skierowanych do prac przy rozcinaniu złoża w obszarze Bzie" - wyjaśnił wiceprezes Dyczko.
W efekcie w tym roku będzie wydrążone ok. 900 metrów wyrobisk więcej niż zakładał pierwotny plan. Wcześniej wydrążenie ok. 320 m chodników udało się przyspieszyć o pięć miesięcy.
W latach 2019-2022 JSW przeznacza na budowę nowej kopalni ok. 600 mln zł, a do 2033 r. łączne nakłady mogą sięgnąć 3 mld zł. Docelowo kopalnia Bzie ma wydobywać ok. 2 mln ton węgla rocznie.
Według szacunków JSW, w obu częściach złoża Bzie Dębina znajduje się ponad 177 mln ton operatywnych zasobów surowca - to w 95 proc. wysokiej jakości węgiel koksowy o pożądanych parametrach.
Prace związane z udostępnianiem złoża rozpoczęły się w 2007 r. Przełomowym momentem było rozpoczęcie drążenia sięgającego blisko 1,2 km w głąb ziemi szybu. Następnie przygotowano tzw. oczko wentylacyjne, umożliwiając prowadzenie dalszych robót pod ziemią. Dla bezpieczeństwa konieczne jest wykonanie drugiego takiego elementu, by zapewnić prawidłowe przewietrzanie całego rejonu.
Obecnie, równolegle z drążeniem nowych wyrobisk, trwa przygotowanie rejonu podszybia 1110 m pod ziemią do prowadzenia normalnej działalności - zarówno ruchu załogi, jak i transportu materiałów niezbędnych do prawidłowego działania kopalni. Drążone są wyrobiska, kluczowe dla bezpieczeństwa nowej kopalni. Najważniejsze prace w tym zakresie powinny zakończyć się do końca przyszłego roku.
"Uruchomienie wydobycia z pierwszej ściany będzie możliwe po ukończeniu robót drążeniowych prowadzonych obecnie w tym obszarze. Do wykonania pozostało ok. 2,7 km wyrobisk, w tym rozcięcie ściany" - poinformował wiceprezes Artur Dyczko.
Pierwsza ściana w kopalni Bzie będzie miała ok. 200 m długości i 700 m wybiegu. Do wybrania będzie tam ok. 250 tys. ton wysokiej jakości węgla koksowego. Kolejna ściana, o wybiegu ok. 1,3 km i zasobach ok. 435 tys. ton węgla, ma ruszyć w połowie 2022 r.