Trzydzieści pięć lat temu fetowano milionowe odwiedziny. W maju br. mija

piętnaście lat od dwumilionowego turysty. Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej, będące gospodarzem Sztolni Czarnego Pstrąga, od samego początku prowadzi skrupulatne statystyki liczby gości, którzy odbyli podziemną przejażdżkę łodziami sześćsetmetrowym odcinkiem funkcjonującej od niemal dwustu lat sztolni, odwadniającej tarnogórskie kopalnie rud ołowiu i srebra.

Od momentu udostępnienia zwiedzającym 15 września 1957 r. do ostatniej niedzieli 16 maja 2021 r. do Sztolni Czarnego Pstrąga zeszło 2 554 379 osób. Statystycznie średnio w ciągu roku było nieco ponad 40 tys. gości, ale bywały lata lepsze i gorsze pod tym względem. Jak z tego wynika, stosunkowo niedawno przejażdżkę łodzią odbył dwuipółmilionowy turysta. Nie odnotowano jednak w kronikach, kto nim był.

Milionową osobą zwiedzającą sztolnię okazała się być 9 czerwca 1986 r. uczennica X Liceum Ogólnokształcącego we Wrocławiu, Anna Janowska. Otrzymała wtedy pamiątkowy upominek. Natomiast w maju 2006 r. dwumilionową turystką była uczestniczka wycieczki z piątej klasy Szkoły Podstawowej nr 3 w Raciborzu Brzeziach Marta Fiołka. wręczono jej wówczas zaświadczenie, umożliwiające dożywotni bezpłatny wstęp do Sztolni Czarnego Pstrąga.

Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej nie zamierza specjalnie nagłaśniać tego, że od odwiedzin dwumilionowej turystki mija równo piętnaście lat.

Raczej nastawiamy się na celebrację 3-milionowego turysty, niż 15. rocznicę 2-milionowego. Nie wiem, co dzieje się z tą osobą. Zapewne Marta Fiołka ma już inne nazwisko - stwierdza Grzegorz Rudnicki, kierownik Biura Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej.

Do fetowania kolejnego okrągłego wejścia turysty do sztolni trzeba jednak będzie trochę poczekać. Na wiosnę sztolnia była zamknięta np. przez cały kwiecień, przyjmowanie gości wznowiła we wtorek, 4 maja. Od początku 2021 r. do niedzieli, 16 maja, odwiedziło ją łącznie 1405 osób.