Niedobory surowców na rynku

Portal gospodarka i ludzie  autor: Adam Maksymowicz

wąskie gardła w transporcie i skoki cen zbliżają się do najwyższych poziomów
 Agencja Bloomber w raporcie z 17 maja br. (The world economy is suddenly running low on everything) pisze, że dla globalnej gospodarki kończy się dotychczasowy dostęp do surowców. Wynika to nie z ich przyrodniczego braku, ale z kolejnych klęsk, jakie dotknęły światowy handel, transport i produkcję. Do tego rodzaju sytuacji zalicza powstałą w marcu br. blokadę kanału sueskiego, awarię klimatyczną i zamrożenie energetyki w lutym i marcu, jakie miały miejsce w Środkowych Stanach Zjednoczonych, a na koniec dwa tygodnie temu hakerzy po raz pierwszy od 2014 r. zablokowali największy rurociąg paliwowy w USA.
Spowodowało to wzrost ceny benzyny do 3 USD za galon (3,78 l). Dochodzi do tego epidemia w Indiach, która zagraża zamknięciem największych portów w tym kraju. Nakłada się na to rywalizacja gospodarcza, która powoduje, że dostawy kurczą się w obliczu silniejszego popytu ze strony dwóch największych gospodarek świata - Stanów Zjednoczonych i Chin.
Brakuje wszystkiego
Powstałe zaburzenia w handlu i przepływie towarów, spowodowały, że wszyscy producenci wyrobów końcowych zaczęli gromadzić zapasy. Na skutek tego w i tak już na napiętym rynku zaczęło wszystkiego brakować . Miedzi, rudy żelaza i stali, kukurydzy, kawy, pszenicy i soi. Tarcica, półprzewodniki, plastik i karton do pakowania to kolejny zestaw brakujących na rynku towarów. Klienci starają się pozyskać wszystko, co tylko jest dostępne. Skala tych braków jest gigantyczna. Popyt po obostrzeniach związanych z pandemią COVID-19 znacznie przekracza możliwości podażowe.
Inflacja przyśpieszy
Niedobory na rynku, wąskie gardła w transporcie i skoki cen zbliżają się do najwyższych poziomów, budząc obawy, że gospodarka światowa zwiększy inflację. Ta już ma miejsce z powodu doładowywania gospodarki coraz to nowymi dotacjami budżetowymi związanymi ze zwalczaniem pandemii. Ekonomiści twierdzą, że bardzo trudno będzie zrównoważyć popyt z podażą. I z tego powodu prognozuje się stały wzrost cen w ciągu następnego roku.
Rosnący chór obserwatorów ostrzega, że ​​inflacja na pewno przyspieszy. Zagrożenie inflacją wystarczyło, by wywołać wstrząsy w światowych stolicach, bankach centralnych, fabrykach i supermarketach. Amerykańska Rezerwa Federalna stoi przed nowymi pytaniami o to, kiedy podniesie stopy, aby powstrzymać inflację. Działanie takie objęte jest dużym ryzykiem politycznym, gdyż zagraża zniweczeniem planów wydatków prezydenta Joe Bidena.
Do góry nogami
Dyrektor generalny Whirlpool Corp., Marc Bitzer, powiedział w telewizji Bloomberg Television, że jego łańcuch dostaw jest „prawie do góry nogami”, a producenci urządzeń stopniowo wprowadza podwyżki cen. Whirlpool i inni duzi producenci zwykle produkują towary na podstawie napływających zamówień i prognoz dotyczących tej sprzedaży. 
Teraz produkuje się na podstawie dostępnych części i surowców. Kiedyś zamawiało się towar w poniedziałek i otrzymywało się w czwartek. Teraz zamawiasz i nie wiesz, ile będziesz czekał na jego dostawę. Drożeją dostawy kontenerowe, a zamówione towary po kilka tygodni czekają na redzie na ich rozładowanie. Porty są całkowicie zatkane.
Zapasy węgla
Amerykański portal Trading Economics w analizie z 17 maja podaje, ze kontrakty terminowe na węgiel w tym dniu sprzedawane były w USA po 96 USD za t, tylko o 5 USD poniżej dwuletniego rekordu 101 USD osiągniętego 13 maja. Dzieje się tak, gdyż produkcja węgla w kwietniu br. spadła w Chinach o 1,8 proc. rok do roku, osiągając najniższy poziom od 8 miesięcy. Nastąpiło to z powodu inspekcji bezpieczeństwa i ochrony środowiska w kopalniach.
W międzyczasie zużycie energii w Chinach wzrosło o 13,2 proc. Z tego powodu elektrownie gromadzą zapasy węgla przed letnim wzrostem temperatur, który spowoduje zwiększone zapotrzebowania na klimatyzację. Najwięksi australijscy eksporterzy węgla borykają się z trudnościami finansowymi i ubezpieczeniowymi ze względu na kwestie środowiskowe. Oczekuje się, że rosnące ceny gazu w USA spowodują wzrost zapotrzebowania na węgiel w tym kraju.