Uwolnienie metanu

autor: KAJ

może być związane z bezpieczeństwem, ponieważ Raspadskaja była miejscem katastrofy górniczej w 2010 r.
 Prawdopodobnie wykryto największy na świecie wyciek metanu, który miał miejsce w kopalni Raspadskaja w Rosji.
Według danych wyspecjalizowanej firmy GHGSat, zajmującej się monitoringiem satelitarnym z siedzibą w Kanadzie, w styczniu br., kiedy po raz pierwszy namierzono źródło emisji gazu, uwalniano z kopalni około 90 t metanu na godzinę. W ciągu roku można by tą ilością zasilić 2,4 mln gospodarstw domowych – wyliczyli specjaliści.
Wyciek, który pochodzi z kopalni Raspadskaja w obwodzie kemerowskim, największej kopalni węgla w Rosji, jest o połowę większy niż jakikolwiek inny zaobserwowany przez GHGSat, od momentu rozpoczęcia globalnego monitoringu satelitarnego w 2016 r. – podano.
Zaobserwowaliśmy wzrost emisji metanu z tego miejsca, co może być wynikiem zwiększonej produkcji węgla, związanej z globalnymi trendami w jego wykorzystaniu – zwrócił uwagę Brody Wight, dyrektor ds. energii, składowisk i kopalń w GHGSat.
Rosja jest jednym z największych na świecie emitentów metanu pochodzącego z wydobycia paliw kopalnych. Na dodatek nfrastruktura gazowa kraju jest notorycznie nieszczelna – zwracają uwagę eksperci z GHGSat.
Według GHGSat, uwolnienie metanu jest związane z bezpieczeństwem, ponieważ Raspadskaja była miejscem katastrofy górniczej w 2010 r., w której zginęło 66 górników – zwracają uwagę eksperci z GHGSat.
- Rosja ukrywa największe na świecie i najbardziej niszczycielskie wycieki metanu. Putin desperacko ukrywa te ogromne emisje, aby móc dalej czerpać zyski ze sprzedaży rosyjskiego węgla, ropy i gazu oraz finansować swoje imperialistyczne zapędy. Takie państwa jak Chiny, które nadal kupują ropę i gaz od Putina, sprzyjają temu – powiedział Paul Bledsoe, były doradca Billa Clintona w Białym Domu, pracujący obecnie w Progressive Policy Institute w Waszyngtonie,
Według GHGSat, uwolnienie metanu może być związane z bezpieczeństwem, ponieważ Raspadskaja była miejscem katastrofy górniczej w 2010 r., w której zginęło 66 górników.
Według najnowszych danych firmy, kopalnia nadal emituje do atmosfery metan na poziomie około jednej trzeciej styczniowego wskaźnika, ale emisja gazu miała miejsce co najmniej sześć miesięcy przed styczniowym odkryciem – donosi brytyjski The Guardian.
Wyciek metanu w największej rosyjskiej kopalni węgla może być największym w historii wyciekiem metanu pochodzącego z jednego tylko źródła.
Na szczycie klimatycznym ONZ Cop26 w Glasgow w listopadzie zeszłego roku ponad 100 krajów zgodziło się zredukować emisje metanu o co najmniej 30 proc do 2030 r. Jednak Rosja nie była wśród nich.