Rewolucja

 w najlepszej polskiej kopalni

 JD
Rada nadzorcza Lubelskiego Węgla Bogdanka, firmy uważanej za najlepszą kopalnię węgla kamiennego w Polsce, podjęła uchwałę o odwołaniu prezesa firmy Artura Wasila ze składu zarządu. Jego obowiązki przypadły Arturowi Wasilewskiemu, dotychczasowemu wiceprezesowi.
Arturowi Wasilewski był dotychczas wiceprezesem Bogdanki ds. ekonomiczno-finansowych
Uchwała o odwołaniu Artura Wasila wchodzi w życie z dniem podjęcia, tj. 16 września. Ponadto rada nadzorcza podjęła uchwałę w sprawie powierzenia obowiązków prezesa zarządu Lubelskiego Węgla Bogdanka Arturowi Wasilewskiemu, zastępcy prezesa zarządu ds. ekonomiczno-finansowych - do dnia powołania prezesa zarządu, przy jednoczesnym wykonywaniu dotychczasowych obowiązków zastępcy prezesa zarządu ds. ekonomiczno-finansowych.
Artur Wasilewski w 1998 r. ukończył studia wyższe na Politechnice Lubelskiej, kierunek Zarządzanie i Marketing, następnie w 2000 r. studia podyplomowe Finanse Przedsiębiorstw i Rynek Kapitałowy i w 2003 r. Master of Business Administration na Uniwersytecie Warszawskim & University of Illinois.
Był uczestnikiem licznych szkoleń z zakresu finansów i sprawozdawczości według MSR / MSSF. Zasiadał w radach nadzorczych spółek kapitałowych.
W latach 1998-2000 pracował jako analityk finansowy w firmie konsultingowej Demos zdobywając doświadczenie z zakresu analizy i wyceny przedsiębiorstw, doradztwa przy wprowadzaniu rozwiązań efektywnościowych, przygotowywaniu raportów prywatyzacyjnych dla Ministerstwa Skarbu Państwa.
Od 2000 r. związany z Lubelskim Węglem Bogdanka. Przeszedł szczeble kariery zawodowej od analityka finansowego, kierownika Działu Planowania i Analiz do głównego ekonomisty. Od 2013 r. pełnił funkcję dyrektora ds. controllingu, w 2018 r. objął stanowisko dyrektora ds. controllingu i finansów.
Od 8 października był 2018 r. zastępcą prezesa zarządu ds. ekonomiczno-finansowych.
Z uwagi na pogorszenie warunków geologicznych spółka obniżyła plany produkcyjne
Przypomnijmy, że w ostatnim czasie, z uwagi na pogorszenie warunków geologicznych, spółka obniżyła plany produkcyjne z ok. 9,2 mln ton węgla handlowego do ok. 8,3 mln ton.
Nie jest jednak wcale jasne, czy powyższe przesądziło o dymisji prezesa górniczego przedsiębiorstwa.