autor: TRz
czy pogórniczych rezerwatów
Bytom nazywany był w czasach PRL miastem węgla i stali. W mieście funkcjonowało wówczas sześć kopalń węgla kamiennego i dwie huty żelaza. Niedługo jednym ze znaków rozpoznawczych miasta mogą stać się pogórnicze tereny objęte różnymi formami ochrony przyrody – od użytku ekologicznego przez zespół przyrodniczo-krajobrazowy po rezerwat przyrody.
W południowej części miasta, na pograniczu z Chorzowem funkcjonuje od 1997 r. zespół przyrodniczo-krajobrazowy Żabie Doły. To teren pełen nasypów kolejowych i zbiorników wodnych powstałych najprawdopodobniej wskutek szkód górniczych. Teren upodobało sobie ptactwo wodne.
Na północy, na pograniczu z Tarnowskimi Górami i Radzionkowem, znajduje się dawna kopalnia odkrywkowa żelaziaka brunatnego i dolomitu. Od 27 maja 2008 r. decyzją bytomskiej Rady Miejskiej jest to zespół przyrodniczo-krajobrazowy „Suchogórski Labirynt Skalny”. To urokliwy teren pełen skarp, wąwozów, pagórków i wąskich przejść.
Również w północnej części miasta decyzją radnych z 24 stycznia 2022 r. powołany został użytek ekologiczny Verona, obejmujący teren byłej kopalni galmanu, po której pozostały kopce, wydmy, zagłębienia i doły, w tym wypełnione wodą. Verona znajduje się na terenie leśnym, zarządzanym przez Nadleśnictwo Brynek.
Najbardziej jednak znanym pogórniczym terenem chronionym w Bytomiu jest rezerwat Segiet, położony na pograniczu z Tarnowskimi Górami. Rezerwat utworzono 27 kwietnia 1953 r. w celu ochrony lasu bukowego, porastającego teren wyrobisk po wydobyciu rud srebra i ołowiu. Od 2017 r. rezerwat jest częścią wpisu na listę światowego dziedzictwa UNESCO pod nazwą Kopalnie rud ołowiu, srebra i cynku wraz z systemem gospodarowania wodami podziemnymi w Tarnowskich Górach.
Wszczęta została procedura zmierzająca do powiększenia obszaru rezerwatu Segiet.
– Stanowisko miasta jest jednoznaczne i oczywiście jesteśmy przychylni powiększeniu wskazanego obszaru. Właścicielem terenu, którego miałyby dotyczyć zmiany, jest Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe – Nadleśnictwo Brynek. W tej sprawie proceduje obecnie Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach. Utworzony w celu zachowania fragmentu naturalnego lasu bukowego dawnego Lasu Segieckiego niemal 25-hektarowy obszar podwoi swoje granice. Warto podkreślić, że jedną z wizytówek Bytomia są lasy, dlatego wciąż pracujemy nad tym, by zwiększać ich atrakcyjność dla mieszkańców i turystów – stwierdza Tomasz Sanecki z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Bytomiu.
O powiększeniu rezerwatu nie zadecyduje jednak bytomska Rada Miejska, lecz katowicki RDOŚ. Przypuszczalnie do rezerwatu włączone mogą zostać lasy przylegające bezpośrednio do nieczynnej kopalni dolomitu Blachówka. Sam kamieniołom również podlega ochronie. Od 1995 r. decyzją wojewody katowickiego jest to stanowisko dokumentacyjne Blachówka o powierzchni 6 hektarów.