autor: MD
apele w sprawie dyrektywy metanowej
W kwestii dyrektywy metanowej jako Bogdanka przyłączamy się do apelu wicepremiera Jacka Sasina oraz środowiska związanego z górnictwem węgla kamiennego. Należy zastanowić się, czy to rozporządzenie w takim kształcie, jak zaproponowano, powinno wejść w życie – tak sytuację związaną z dyrektywą metanową skomentował w rozmowie z portalem netTG.pl prezes Lubelskiego Węgla Bogdanki Kasjan Wyligała.
Jak przyznał, przepisy proponowane przez Unię Europejską w dużym stopniu wpłyną na sytuację związaną z bezpieczeństwem energetycznym. Ocenił także, jaki wpływ na Bogdankę może mieć ta dyrektywa.
Na tym etapie nie będzie nas ona dotyczyć ze względu na niską zawartość metanu w naszej kopalni. Ale w tej kwestii solidaryzujemy się z branżą i uważamy, że kwestie dostosowawcze do tych przepisów powinny być bardzo szczegółowo przemyślane, zwłaszcza w kontekście
Przypomnijmy, że wicepremier Jacek Sasin w lutym zaapelował do polskich europosłów o pomoc i podjęcie niezbędnych działań w celu zmiany unijnego rozporządzenia dotyczącego redukcji emisji metanu.
Szef resortu aktywów państwowych w liście zwrócił uwagę na niekorzystne dla strony polskiej zapisy w procedowanym w Parlamencie Europejskim projekcie rozporządzenia Parlamentu i Rady w sprawie redukcji emisji metanu w sektorze energetycznym. Jak ocenił, w proponowanym kształcie mogą one doprowadzić do poważnego kryzysu społeczno-ekonomicznego w branży górniczej, spowodowanego koniecznością przedwczesnego zamknięcia większości działających w Polsce kopalń węgla kamiennego.
Projekt rozporządzenia zakłada zmniejszenie emisji metanu z szybów kopalń działających i kopalń nieczynnych. Pierwotnie KE zaproponowała bardzo restrykcyjne parametry tj. 0,5 tony metanu/kilotonę wydobywanego węgla do 2031 r. Następnie po osiągnięciu porozumienia przez Radę ds. TTE, zaproponowano zmianę projektu w taki sposób, aby od 1 stycznia 2027 r. obowiązywało ograniczenie emisji metanu szybami wentylacyjnymi w kopalniach węgla kamiennego emitujących powyżej 5 ton metanu/kilotonę wydobywanego węgla, a od stycznia 2031 r. - 3 tony metanu/kilotonę węgla w przeliczeniu rocznym na kopalnię i na operatora, jeżeli jeden podmiot prowadzi kilka kopalń.
energetycznego, którego jesteśmy świadkami w Europie – przyznał.