autor: MD
w kopalniach straciły trzy osoby, w minionym wypadków śmiertelnych było 15
W portalu netTG.pl Gospodarka-Ludzie informowaliśmy o śmiertelnym wypadku w ruchu Borynia kopalni Borynia-Zofiówka-Bzie. Zginął w nim 42-letni pracownik. To trzeci wypadek śmiertelny w tym roku w polskim górnictwie, wszystkie miały miejsce w kopalniach węgla kamiennego. W całym minionym roku życie w zakładach wydobywczych straciło 15 osób.
Przypomnijmy, że do pierwszego wypadku w 2024 r doszło 26 marca w kopalni Bobrek. Wystąpił tam wstrząs górotworu o energii 2x10^6 J, którego epicentrum zlokalizowane zostało 10 m na południowy wschód od przodka drążonego chodnika 1M w pokładzie 510. Wstrząs ten spowodował tąpnięcie i wypadek zbiorowy, któremu uległo dziewięciu pracowników zatrudnionych w chodniku 1M. Jeden z górnik został uwięziony pomiędzy południowym ociosem wyrobiska a organem urabiającym kombajnu i przysypany urobkiem.
Do akcji ratowniczej skierowano pięć kopalnianych zastępów ratowniczych, 2 zastępy ratownicze CSRG w Bytomiu. W czasie akcji ratowniczej dwóch poszkodowanych przetransportowano na noszach. Natomiast sześciu wydostało się z zagrożonego rejonu o własnych siłach. U pięciu poszkodowanych pracowników stwierdzono między innymi urazy głowy oraz klatki piersiowej i zostali oni przewiezieni do szpitali. O godzinie 0.24 w czasie akcji uwalniania górnika uwięzionego w przodku chodnika 1M przybyły na miejsce lekarz stwierdził jego zgon. Po uwolnieniu poszkodowanego i jego wytransportowaniu z chodnika 1M o godzinie 3.15 zakończono akcję.
Drugi śmiertelny miał miejsce 17 kwietnia w kopalni Mysłowice-Wesoła. Doszło do niego w odtwarzanej Pochylni I zachodniej w przystropowej warstwie pokładu 510 na poziomie 665 m. O godzinie 20.35 w rejonie tym wystąpił wstrząs górotworu o energii 5x10^6 J. Wstrząs ten spowodował odprężenie oraz wypadek zbiorowy, któremu uległo 9 pracowników zatrudnionych w Pochylni I zachodniej. Poszkodowani wyszli o własnych siłach z Pochylni I zachodniej do chodnika 559, a następnie na skrzyżowanie z Pochylnią łączącą D w pokładzie 510. Górnik przodowy, któremu pomagali w wyjściu współpracownicy, na tym skrzyżowaniu upadł na spąg i stracił przytomność. Pierwszej pomocy górnikowi przodowemu udzielał sanitariusz, a następnie skierowany zastęp ratowników i przybyły na miejsce lekarz. O godzinie 22.35 lekarz stwierdził zgon górnika mężczyzny. Pozostałych 8 poszkodowanych, zostało przewiezionych do szpitali w: Sosnowcu, Tychach, Katowicach oraz Mysłowicach.
Trzeci z wypadków miał miejsce w nocy z 9 na 10 maja w ruchu Borynia, czyli części kopalni Borynia-Zofiówka-Bzie należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Życie stracił 42-letni pracownik.
Z nieustalonych przyczyn pracownik wpadł do będącego w ruchu przenośnika zgrzebłowego, na skutek czego doznał mechanicznych obrażeń głowy i kończyn dolnych. Po wytransportowaniu poszkodowanego na powierzchnię lekarz stwierdzi jego zgon.
W 2023 r. w polskim górnictwie doszło w sumie do 15 wypadków śmiertelnych. Dziesięć z nich miało miejsce w kopalniach węgla kamiennego, dwa w kopalniach miedzi i trzy na odkrywkach. Ponadto odnotowano osiem zdarzeń, które zakwalifikowano jako wypadki ciężkie.