Nowe kompetencje Ministerstwa Przemysłu

autor: Jacek Madeja

Ministerstwo Przemysłu od 1 lipca z większymi kompetencjami
 
W momencie, kiedy powstawało Ministerstwo Przemysłu, jego szefowa Marzena Czarnecka zapowiedziała, że resort oprócz górnictwa i hutnictwa będzie również zajmował się atomem, ropą naftową i gazem. Wraz z początkiem lipca br. rozszerzenie kompetencji resortu stało się faktem.
O Ministerstwie Przemysłu, które miało powstać na Śląsku, już podczas kampanii wyborczej mówił Donald Tusk. Przypomnijmy, że Rada Ministrów rozporządzenie w sprawie powołania do życia nowego ministerstwa przyjęła 20 lutego. „1 marca powołane zostanie Ministerstwo Przemysłu. Powstanie ono w oparciu o niektóre komórki organizacyjne, które funkcjonują obecnie w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Siedzibą nowego resortu będą Katowice” – podała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.
Dodano, że „nowy resort powstanie z wyłączenia z Ministerstwa Aktywów Państwowych komórek organizacyjnych, które zajmują się sprawami działu administracji rządowej gospodarką złożami kopalin. Zatrudnieni tam pracownicy odpowiadają za realizację zadań, które wynikają z przyjętej przez Radę Ministrów polityki gospodarczej wobec sektora górnictwa węglowego i górnictwa niewęglowego. Chodzi również o zadania związane z przemysłem koksowniczym i hutniczym, a także prowadzenie spraw dotyczących gospodarki złożami kopalin”.
Tak też się stało, a nowy resort zaczął oficjalnie funkcjonować wraz z początkiem marca w Katowicach. Na siedzibę nowego ministerstwa wybrano budynek największej krajowej spółki węglowej, Polskiej Grupy Górniczej. Jednym z głównych działów gospodarki, którym od początku zajął się nowy resort, stało się górnictwo i hutnictwo, a jego trzonem stał się Departament Górnictwa i Hutnictwa, który wcześniej funkcjonował w ramach Ministerstwa Aktywów Państwowych. Na czele ministerstwa stanęła Marzena Czarnecka, doktor habilitowany nauk ekonomicznych, radczyni prawna, profesor i kierowniczka w Katedrze Transformacji Energetycznej na Uniwersytecie Ekonomicznym.
Ministerstwo Przemysłu wróciło na Śląsk. Rozpoczyna działalność 1 marca zgodnie z deklaracją Koalicji 15 października. Udało się, zrobiliśmy to i wypełniamy te zobowiązania, które złożyliśmy – mówiła podczas marcowej inauguracji resortu minister Marzena Czarnecka i dodała, że przedmiotem prac resortu będzie nie tylko górnictwo, ale także kwestie związane z ropą naftową, gazem i atomem, i tym samym będą one dotyczyć obszaru całego kraju.
Przeniesienie kompetencji z jednego ministerstwa do drugiego wymagało jednak czasu i zmian w ustawie o tzw. działach. Nowelizację niektórych ustaw związanych z funkcjonowaniem administracji rządowej Sejm uchwalił pod koniec kwietnia br. Nowelizacja „wprowadza m.in. zmiany dotyczące działów energia (obsługiwanego przez Ministra Klimatu i Środowiska) oraz gospodarka złożami kopalin (obsługiwanego przez Ministra Przemysłu), przenosząc część spraw z pierwszego z wymienionych działów do drugiego z nich, dodatkowo modyfikując jego nazwę (na dział gospodarka surowcami energetycznymi)” – poinformowała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.
Co to oznacza w praktyce? Od 1 lipca br. do Ministerstwa Przemysłu z Ministerstwa Klimatu i Środowiska w całości przeszły: Departament Energii Jądrowej oraz Departament Elektroenergetyki i Gazu, a w części – Departament Elektromobilności i Gospodarki Wodnej oraz Departament Ropy i Paliw Transportowych. Niewykluczone, że w nowej strukturze organizacyjnej przeniesione departamenty zmienią swoje nazwy.
W efekcie zatrudnienie w resorcie przemysłu zwiększyło się z 50 do ponad 100 osób. Główna siedziba Ministerstwa Przemysłu pozostaje w Katowicach, natomiast w Warszawie resort zyskał drugą siedzibę w budynku przy ul. Książęcej 4, gdzie mieści się również m.in. Giełda Papierów Wartościowych – to tutaj pracują urzędnicy przeniesieni z MKiŚ oraz pracownicy Departamentu Górnictwa i Hutnictwa, który do tej pory mieścił się w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Przy Książęcej w Warszawie drugie biuro będzie miała również minister Czarnecka. Co ważne, nowo przyjmowane w Ministerstwie Przemysłu osoby mają być zatrudniane w Katowicach. Nieoficjalnie mówi się również, że resort ma wkrótce zyskać dwóch nowych wiceministrów – jeden ma się zajmować energetyką jądrową, a drugi górnictwem.