Śmigłowce LPR będą

autor: JM

 mogły lądować przy kopalniach
KGHM Polska Miedź oraz Lotnicze Pogotowie Ratunkowe (LPR) wspólnie przygotowały miejsca lądowań dla helikopterów Śmigłowcowej Służby Ratownictwa Medycznego (HEMS). Jak wskazują przedstawiciele koncernu, to ważny element wzmacniający system bezpieczeństwa nie tylko dla pracowników miedziowej spółki, ale też lokalnych społeczności.
Propozycja organizacji miejsc lądowań pojawiła się w czerwcu 2023 roku podczas spotkania Mierniczych KGHM. Zaproponowane zostały specjalne tereny do lądowania śmigłowców ratunkowych przy szybach zjazdowych kopalni Lubin. Inicjatywa szybko została rozszerzona na pozostałe oddziały KGHM.
Inicjatywa to z naszej perspektywy same korzyści. Dzięki przygotowaniu lądowisk dla śmigłowców ratunkowych w naszych oddziałach, możemy szybciej reagować na sytuacje zagrażające bezpieczeństwu załogi. Dzięki współpracy z Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym będziemy skuteczniejsi w reagowaniu na nagłe sytuacje, które – zwłaszcza w branży wydobywczej – niestety się zdarzają – powiedział Andrzej Szydło, prezes zarządu KGHM Polska Miedź.
Dzięki współpracy Zakładów Górniczych: Lubin, Rudna i Polkowice-Sieroszowice, hut: Głogów, Cedynia i Legnica oraz Zakładu Hydrotechnicznego przygotowanych zostało 10 miejsc lądowań na terenach należących do KGHM.
 Te miejsca zostały odpowiednio oznakowane, są na bieżąco utrzymywane w gotowości i pozwalają na bezpieczne lądowanie śmigłowców ratunkowych zarówno w dzień, jak i w nocy. Tereny znalazły się pod stałą opieką służb zakładowych, są również dostosowane do wymogów operacyjnych LPR – powiedział Marcin Górski, dyrektor departamentu górnictwa KGHM Polska Miedź.
Bezpieczeństwo jest priorytetem zarówno dla KGHM Polska Miedź i Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
 W ramach projektu, eksperci LPR obejrzeli zaproponowane miejsca, wprowadzili korekty, które pozwoliły na dokonanie ostatecznych wyborów. Wszystkie działania były zgodne z przepisami Prawa lotniczego. Celem wspólnego projektu było usprawnienie działań ratunkowych oraz zwiększenie bezpieczeństwa pracowników firmy i mieszkańców okolicznych miejscowości – dodała Ewa Warchala, główny inżynier mierniczy w departamencie gospodarki zasobami KGHM.
Wytypowane lądowiska mają odpowiednią wielkość i powstały na terenach niezagospodarowanych przez oddziały KGHM. W niektórych przypadkach dostosowanie architektury terenu dla spełnienia wymogu lądowisk wymagało pracy ze strony służb oddziałów szybowych polegających m.in. na usunięciu przeszkód z gruntu.
W kopalniach KGHM najczęstszymi akcjami wymagającymi zaangażowania służb ratowniczych są akcje zawałowe po wstrząsach górotworu. Miedziowa spółka ma w swoich szeregach wyspecjalizowany oddział ratowników górniczych zlokalizowany w Sobinie. Kadra Jednostki Ratownictwa Górniczo–Hutniczego to ponad 100 zawodowych ratowników górniczych i ratowników strażaków. W ramach oddziału funkcjonują też sekcje wysokościowa i nurkowa. Ponadto służby ratownicze funkcjonują również na każdym oddziale KGHM.
Dzięki tej inicjatywie, KGHM i LPR wspólnie podnoszą standardy bezpieczeństwa na Dolnym Śląsku. W planach są już kolejne projekty, w tym uwzględnienie miejsc lądowań śmigłowców już na etapie projektowania nowych inwestycji górniczych.